Codziennie się zastanawiam,analizuję, marzę i .............no właśnie ,nic z tego nie wychodzi po za tym,że odchudzanie zaczyna się w głowie,jak napisała mi jedna z Was, i chyba bardzo powoli ale zaczynam do tego dochodzić. Sezon w pełni ,a warzywa drogie jak cholera, sezon szparagowy był i niestety się skończył, kupiłam tylko 3 razy bo niestety nie było mnie stać ( u nas kosztował pęczek od 7 do 10 zł ) , a bardzo lubię, ostatnio prawie codziennie jem brokuły bo w sklepiku u mnie były po 1,50 zł ale już mi się przejadły, ogórki,pomidory, kalafiory,fasolka - ceny tych warzyw mnie wprost zadziwiają, jak to się dzieje,że są takie drogie ???, przy moich skromnych finansach każda złotówka się liczy i po prostu niestać mnie aby np.do obiadu ugotować 2 kalafiory każdy za 4,50, a jak ugotuję 1 to każdy będzie czuł niedosyt, to samo z fasolką ,ceny jak z kosmosu, cholera jak się tu odchudzać ? może jeść jak wróbelek,ale przy mojej pracy i skłonnościach do migren niestety nie wchodzi to w grę, z głodu dostaję napad migreny ,dlatego mogę jeść mało ale często,lubię warzywa i 2 posiłki mogłyby być warzywne ale te ceny, muszę coś wymyślić ,możę jeść tylko marchew i kalarepę ??
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mucha81
11 lipca 2016, 12:09a mrozone nie wychodza taniej? Do tego kalafiora na obiad to cos jeszcze serwujesz czy samego? Moze pare ziemniaczkow bez sosu, z koperkiem i jajko sadzone, wtedy mniej tego kalafiora, fasoli itp?
lena67
12 lipca 2016, 15:34tak mrożone wychodzi taniej,ale chodzi mi o to, że jest sezon i warzywa świeże powinno się jeść a nie mrożone i skąd te ceny ? Mama mi zadzwoniła,że tato pojechał bezpośrednio na plantacje i przywiózł fasolkę po 2 zł, kalafior po 1 zł,kalarepę po 0,50 zł, kapustę po 0,80 zł więc dlaczego na rynku po 500 % drożej????
mucha81
13 lipca 2016, 11:00Kazdy niestety chce zarobic jak najwiecej a transport, oplata za stoisko, podatki, ZUS itd kosztuja. Cena w sklepie czy na rynku to nie tylko cena towaru niestety. Dobrze, ze masz mozliwosc kupienia na plantacj.
annna1978
10 lipca 2016, 19:11ja tez licze na to ze sie w koncu cos w głowie przestawi:))
annaewasedlak
10 lipca 2016, 18:53Masz rację warzywa i owoce są drogie ceny ich to chyba z kosmosu brane. u nas fasola po 6 zł, kalafir po 3 zł. Owoce mam swoje typu agrest, porzeczki, czereśnie kilka krzaków malin i z warzyw ogórki. Pozdrawiam