Jakoś tak dziś weszłam sobie rano na wagę-wskazała 70,6!
Nauczka dla mnie:nigdy nie ważyć się dzień po intensywnym treningu!odczekać co najmniej 2 dni,żeby woda z mięśni spokojnie sobie zeszła :-)
Z resztą mam manię ważenia się codziennie:więc chowam wagę na tydzień :-)