hej!
wczoraj byłam 12 h w pracy, stąd brak czasu na wpis.
ale dzień ogólnie rzecz biorąc udany. choć tak się nie zapowiadało - wstałam z ogromnym bólem głowy, który zbiłam dwoma nurofenami ultra forte i double espresso i @.
dziś spędziłam 7 h w pracy, odwiedziłam rodziców - zjadłam u nich pyszny obiadek- a teraz jestem już u siebie :)
menu z dziś nieidealne^^:
śniadanie 6:50
moja owsianka + 2 suszone śliwki
II śniadanie 11:00
pralinka mleczna z masłem orzechowym w środku (100kcal?), 3 śliwki - nie było więcej czasu w pracy
obiad 15:00
miska kremu z czerwonej papryki z natką pietruszki, 2 sznycelki z mielonego mięsa indyczego uparowane + spora porcja buraczków z chrzanem
po: kawałeczek ciasta drożdżowego ze śliwkami
kolacja 18:15
100 g orzeszków fiskaszków (waga razem z łupiną), serek wiejski 150 g wymieszany z cynamonem i łyżką kokosu
1,5 l wody, 3 zielone herbaty
aktywność:
7 h ciągłego ruchu w pracy
8 min mel b abs i coś jeszcze
~~~~~~~~~~~~~~~
jutro znów czeka mnie 11 h zmiana, we wtorek 7 h, a po południu jadę do Wrocławia :D
kto może polecić mi jakieś fajne miejsce w tym mieście by coś dobrego zjeść, napić się dobrej kawy/herbaty??/
proszę o pomoc :))))))))))
karolinka2703
23 września 2013, 18:47Niestety Wrocławia nie znam , więc nie doradzę :) Ale trzymaj się jakoś w tej pracy :) A menu jutro poprawisz :) Zresztą wcale nie było tak źle :)
Invisible2
22 września 2013, 19:58No menu moglo byc gorsze, jutro będzie lepiej (: wspolczuje 7 h w pracy.. Ja narzekam na szkol, gdzie ciągle siedzę haha. powodzenia (: