wstyd mi znowu pisać że mam zamiar zacząć..
moja waga pokazała aż 73 kg...jeszcze nigdy tyle w moim zyciu nie miała.czuję się okropnie...druga broda...celulit....nie wchodzę do spodni...jedynie do leginsów....
mam znowu zaczynać? nie mam motywacji,wsparcia...jestem w dołku warto zaczynac od zera?:(:(:( brak mi sensu życia...pomóżcie
LegallyRedhead
25 stycznia 2015, 13:28Weź się w garśc! Każdy gdzieś zaczyna. Jeżeli się nie uda teraz to zacznij znowu, znowu i znowu. A za kilka miesięcy możesz się obudzic z myślą, że zmarnowałaś tyle czasu, bo nie zaczęłaś już teraz!
latwopalnaaa
24 stycznia 2015, 20:04łzy się cisną do oczu kuuurrrrddeee:(
latwopalnaaa
24 stycznia 2015, 20:03czuję potrzębę ....bratnia dusza by sie przydała:(
Floraaaa
24 stycznia 2015, 20:01Nie da się zacząć od połowy :-) ważne ze gdzieś tam w sobie czujesz potrzebę zmiany i na pewno wreszcie się uda. Powodzenia