Boże godzina 11 a ja ze stresu prócz kanapki wciągnęłam już 2 razy choco wafer milki :(( które miały w sumie 324 kcal. Wczoraj dałam czadu na siłowni i wszystko pójdzie na marne... Buu. Do końca dnia trzymam ścisłą dietę.
Muszę się chyba natrzaskać po ryju.
breena.
28 kwietnia 2015, 23:20Dasz radę :))
madzix21
28 kwietnia 2015, 12:12To dziś zong zaliczony... ale się nie przejmuj wlicz wafle jako 2 śniadanie i tak jak mówisz resztę dnia jedz wzorowo :*