Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
drugi tydzień siłowni


:) póki co [chociaż zaczynam się nudzić jak wszystkim co zacznę szybko się nudzę, oprócz jedzenia w nieograniczonych ilościach] chodzę na siłownie, ćwiczę 45 minut na orbitreku - nie za szybko nie za wolno + jakieś parę minut na podciąganiu ciężarków itp itd
chcę wyrobić ładną talię i pozbyć się boczków, więc myślę, że stepper nadaje się idealnie - zobaczymy jak to będzie :) oczywiście efekty chciałabym już, ale na nie muszę dłużej poczekać :)

jedno jest dobre, że szybciej mi mija wieczór i nie mam czasu na głupie myślenie, a co tam zrobię dziś napad - chociaż te myśli mam zawsze, to jakoś (odpukać) od 1 sierpnia udaje mi się je eliminować - by tak dalej! :D

buziaki :***
  • zgrzeszylam

    zgrzeszylam

    11 sierpnia 2011, 08:36

    muszę czytać takie wpisy to może wreszcie ruszę 4 litery,

  • aniulciaa20

    aniulciaa20

    9 sierpnia 2011, 21:40

    Trzymam za ciebie kciuki-dasz rade:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.