Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dni na siłce i padam .. mięśnie bolą - motywacja
spada


ehhhh ja nie mogę być normalna, prawda? Nie potrafię się zawziąć w sobie i zrobić coś do końca, tylko po dniu, po 2 dniach znów mam ochotę się nażreć kanapek ze sklepiku przy pracy, słodyczy, fast-foodów i wszelkich innych rzeczy a do tego Litry alkoholu ....

męczy mnie to strasznie ........

waga? masakra a miałam już 70kg i co? i znów więcej ... i kurka pewnie aż nie osiągnę masy krytycznej ... a teraz nie ma mnie kto pilnować, bo mieszkam sama po tym jak T się wyprowadził po 8 latach ... KURWA dobija mnie to wszystko .... 
  • Alliee

    Alliee

    3 sierpnia 2011, 22:25

    roztsliscie sie...? od niedawna jestem znow na Vitalii i niewiele wiem...Ciebie w sumie tez dawno nie bylo, widze ze jojo rowniez Cie dopadlo ;/ jak i mnie :( heh wspolczuc? nie wiem to byla wspolna decyzja? 8 lat do b. dlugo...

  • Cailina

    Cailina

    3 sierpnia 2011, 21:27

    dawaj sie moja droga!

  • creative92

    creative92

    3 sierpnia 2011, 14:10

    Nie możesz się poddawać!! Nie warto zaprzepaścić takiego wysiłku dla jakiś tam kanapek czy słodyczy. Potem będziesz tego żałować. Sama musisz się pilnować nikt za Ciebie tego nie będzie robić. Trzymam za Ciebie kciuki:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.