Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 2 waga sie pomyliła na moja korzysc


Dzisiaj rano wazyłam sie i bardzo sie zdziwilam bo ukazalo sie 67 kg a wczoraj bylo 69..ale dzien wczesniej jadlam kebaba wiec moze dlatego.W sumie od dluzszego czasu waze ok 67 kg wiec te 69 mnie zmartwilo.Teraz sama nie wiem czy mi bateria szwankuje czy tak jakos jest.Okaze sie jutro jak sie zwaze.Dzis w pełni trzymalam sie diety ale nie zdazylam pocwiczyc,za to 2 godziny łazenia po sklepach choc tyle..Na obiad mialam spaghetti z indyka a na kolacje salatke z buraczkow,ziemniakow i sledzia.Po raz pierwszy kupilam sobie tez pomelo.Zrobilam z niego koktajl z pomelo,banana i pomaranczy.W Lidlu pojawila sie nowosc salatka z buraka mrozonka.Fajne bo w 10 min mozna uszykowac.No cóz na tym koncze dzisiejszy dzien.

  • margarettttttttt

    margarettttttttt

    30 listopada 2018, 00:32

    pozdrawiam i dzielę się pozytywną energią!

    • Lady_fitness

      Lady_fitness

      30 listopada 2018, 00:35

      pozdrawiam równiez,energia sie przyda..zapowiada sie wiele miesiecy pracy nad figurka

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.