CZEŚĆ!!
Leonardo,
Też uważacie, że zasłużył na Oskara?
Bo ja liczyłam, że dostanie.
Wykreował kilka świetnych ról i zdecydowanie należało mu się.
Dietowo.
Oprócz wspomnianej wcześniej imprezy
(którą odchorowywałam 2 dni)
jest dobrze!
Ostatni raz tyle wypiłam i tak się czułam chyba... chyba nigdy!
Zaczepiałam obcych ludzi i uczyłam ich tańczyć tango, nigdy nie tańcząc tango.
Było karaoke. Poszłam śpiewać, w połowie wymyślając własne słowa piosenki.
Drink, parkiet. Drink, parkiet.
Chciałam postawić drinka barmanowi za to, że dostaniemy zniżkę na drinka. (??)
Układ życia.
Wysłałam kilka smsów do ludzi, z którymi nie utrzymuję kontaktu, że muszą koniecznie wpaść do nas, do klubu.
Zjadłam hot doga o 4 nad ranem na stacji benzynowej!!
Chciałam wytargować zniżkę wracając do domu taksówką, twierdząc że student biedny, a hot dogi drogie.
(?!?!?! sama nie wiem o co mi chodziło)
No.
Ale wszystko pamiętam, więc mogło być gorzej.
Znajomi żyć mi nie dają i mam nadzieję, że wkrótce przestanę dostawać smsy o treści:
"tańczysz tango?"
tak się śmiać z ludzkiej tragedii!!
Serio, więcej nie piję!
(aż tyle!)
Wspomnienia po alkoholu są słabe.
A ja potrafię się doskonale bawić bez niego.
I właśnie zupełnie na trzeźwo działy się najlepsze imprezy w moim życiu.
O!
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Buty idealne <3
PA! ;*
.Piugeth.
5 marca 2014, 16:37Nike Roshe Run Tropical Twist :) mi się średnio podoba model, ale kolor piękny :D
sheisevil2013
4 marca 2014, 22:54Takie wspomnienia z czasem są naprawde fajne, moja sostra- studentka dopiero po kilku miesiacach przyznala sie,ze troche wypila i nie pamieta jak dojechala TAKSÓWKĄ
Aguilerra
4 marca 2014, 21:58tango, hihi, ja i tak czasem gorsze harce odstawiam, takze nie ma tragedii moja droga:P
hulopowiczka
4 marca 2014, 21:58twój wpis poprawił mi humor:D
Halincia01
4 marca 2014, 21:56Jasne, znajomy przypadek. Nad ranem :WTF,co ja takiego wygadywałam LOL
pozytywna16
4 marca 2014, 21:51hahahaha :D oj biedactwo, niedługo znajomym przejdzie, a wspomnienia na pewno ciekawe :D
chrupkaaaa
4 marca 2014, 19:44Hehe :) uśmiałąm się :) Ale jak się bawić to na całego noo i u Ciebie ostatki udane :)
Karo8912
4 marca 2014, 15:52To musiałaś zaszaleć nieźle, chciałabym tam być:)
Malinowaaaa
4 marca 2014, 14:58buty idealne model WMNS Rosherun :D tylko ten kolor ciężko dostępny :D
vitalia92
4 marca 2014, 14:42haha dobre :D przyznam, ze poprawilas mi humor :)
Anowela
4 marca 2014, 14:27hahahaha nieźle, ale przynajmniej masz co wspominać >.
lentynka
4 marca 2014, 13:09ale masz co wspominać :D nie obrażając Cię oczywiście, to poprawiłaś mi humor :D :* wazne, ze sie dobrze bawilas, bo kazdemu sie nalezy :*
zzuzzana19
4 marca 2014, 12:35Heh, no miałaś sporo zabawnych sytuacji ;D Ja pod wpływem alko, jak kiedyś piłam troszkę ze znajomymi, to mogłam śmiać się bez końca i nabierałam takiej śmiałości, że ho ho :p Na szczęście, nigdy nie odczuwałam "kaca moralnego" ;-) Buty naprawdę idealne, fason i ten przecudny koloreeeek !!!
Ladynn
4 marca 2014, 09:44oj wspolczuje :D
angelisia69
4 marca 2014, 09:19Hehe tez mi sie jezyk rozwiazuje po alko i jestem milo nastawiona do kazdego,z kazdym gadam,kazdego lubie itd ;-) Ale najlepiej byc z kims w takim stanie,kto moze cie kontrolowac ;-) Co do Leo,ogladalam tylko Gatsbyego z tych jego nowszych produkcji i nawet byl fajny,ale Wilka jeszcze nie widzialam.Swietne buty,pewnie na Allegro sa,ale model by bylo warto znac.
Angela104
4 marca 2014, 08:17hah ! to impreza udana widzę :) Dobrze , że wszystko pamiętasz ja mam zawsze z tym problem :/ a chorowanie po imprezie dobrze znam :/ i takie przekąski na stacji też, niestety ;c Najważniejsze , że jest co wspominać , powodzenia !