CZEŚĆ!!!
Dopadło i mnie,
paskudne, wstrętne, męczące
choróbsko!
eh eh eh
Nie mam siły pisać, myśleć, żyć.
Gorączka od 2 dni się mnie trzyma i nic mi nie pomaga.
Miseczkowe posiłki
Dziwne, że apetyt mam jeszcze w miarę.
Miałam dzisiaj w planach robić domową granolę,
i chyba się za nią zabiorę,
bo ile można leżeć.
PA ;*
misia9303
12 lutego 2014, 17:36Ooo, a co to w drugiej miseczce ?:)
Halincia01
8 lutego 2014, 12:43no niesamowicie wyglądają! pycha!
chrupkaaaa
7 lutego 2014, 06:57Lubie takie jedzonko w miseczkach ;)
Halincia01
6 lutego 2014, 20:11co to masz w pierwszej i drugiej miseczce? :*
zakompleksiona113
6 lutego 2014, 18:59Omg jakie pyszności :o :))
motiviann
6 lutego 2014, 14:14to zdrówka życze!
Karo8912
6 lutego 2014, 13:14Wracaj szybko do zdrówka.
angelisia69
6 lutego 2014, 11:59Oj bidactwo :( slaba masz odpornosc,ostatnio tez na swieta jakies chorobsko mialas :/ Fajne te papki,uwielbiam takie jedzonka miseczkowe.Dobrze ze chociaz jakis apetyt masz,bo organizm bedzie mial sile walczyc z chorobskiem.Tofu jest uniwersalne,bo i dobre na slodko i na slono,tu w wersji na slono zmarynowalam w sosie sojowym i podsmazylam.Dobre jest,zamiennik miesa.Zdrowiej :*
breatheme
6 lutego 2014, 11:44Też planowałam zrobić domową granolę, bo moje zimowe musli powoli się kończy, ale uznałam, że może to być niebezpieczne dla mojej figury, więc poczekam z tym na czas, kiedy moja silna wola będzie nieco silniejsza;)
Anowela
6 lutego 2014, 10:19kuruj sie :* nienawidzę być chora, więc ci współczuję