Ratunku!!
Mam dzisiaj kryzys! Pierwszy raz od dawna! Zjadłam śniadanie i byłam głodna, po godzinie zjadłam drugie śniadanie i nadal byłam głodna! Doczekałam obiadu zjedzonego z dokładką i nic!! Najchętniej wyżarłabym pół lodówki!
Tak wyglądam i tak się czuję:
Mam dzisiaj kryzys! Pierwszy raz od dawna! Zjadłam śniadanie i byłam głodna, po godzinie zjadłam drugie śniadanie i nadal byłam głodna! Doczekałam obiadu zjedzonego z dokładką i nic!! Najchętniej wyżarłabym pół lodówki!
Tak wyglądam i tak się czuję:
ALE STOOOOOP!
Więc zacisnęłam pięści, spróbowałam zacisnąć żołądek, niestety po 5 kromkach razowca z serkiem wiejskim nie udało mi się i nadzwyczajniej teraz mnie ssie!!
Nie dam się jednak temu dziwnemu zjawisku!
Więc zacisnęłam pięści, spróbowałam zacisnąć żołądek, niestety po 5 kromkach razowca z serkiem wiejskim nie udało mi się i nadzwyczajniej teraz mnie ssie!!
Nie dam się jednak temu dziwnemu zjawisku!
Piję zieloną herbatę i liczę na cud.
I tak serio to nie wiem co jest.
Przed okresem nie jestem, nie zmniejszyłam ilości jedzenia, nie przegłodziłam się ostatnio.
Więc WTF?!
Ehhh
I tak serio to nie wiem co jest.
Przed okresem nie jestem, nie zmniejszyłam ilości jedzenia, nie przegłodziłam się ostatnio.
Więc WTF?!
Ehhh
aannxx
21 marca 2013, 12:36U mnie od paru dni tak jest :)
leslay
21 marca 2013, 09:36Ostatnio to także mój problem...
katie.b
20 marca 2013, 22:20Nawet nie masz pojecia jak strasznie boje sie takiego dnia kiedy zapomne ile wyzeczen mnie kosztowala moje figura (ktorej jeszcze nie osiagnelam) i zaczne jesc co popadnie.... chyba wszystkie nas to czeka ...taki jeden zlosliwy dzien. Najwazniejsze to sie otrzasnac,kopnac w tylek i do roboty ;-)
Sihir
20 marca 2013, 09:35Wczorajsze tomiszcze podchodziło bardziej pod parapsychologię niż pod psychologię, bo zahaczało o świadomy sen, medytację i szamanizm :) ale ja lubię takie klimaty, więc czytało się jak najlepiej. "Jasność" A. Bytofa, jeśli jesteś ciekawa. Fajne menu :)
nulla87
19 marca 2013, 16:19zajmij się czymś, przestaniesz myśleć o jedzeniu :) nie poddaj się! :) a co do oleju lnianego, wlasnie ten smak nie jest taki zly wedlug mnie, wiadomo nie mozna go okreslić mianem smacznego alee nie jest zle ;)
Rosalin
19 marca 2013, 15:59Zielona herbata powinna wybawiać :D Zjedz coś zawierającego dużo błonnika, np. pieczone jabłka z cynamonem! Smaczne i zapychające. Albo zajmij się czymś, lekcjami, książką? W końcu zapomnisz o głodzie :D Pozdrawiam.
.Maff.
19 marca 2013, 15:50Nie odchudzam sie:)to moja koleje podejście do stabilizacji i zaczynam na tym pułapie;)Tez mam czasem takie dni głodomora-wtedy zapijam własnie herbatą,albo pije Inke z mlekiem i pomaga 100%:)
kawonanit
19 marca 2013, 11:10Też tak wczoraj miałam! ;D I jeszcze dowaliłam sobie wieczorem pierogami ruskim (oczywiście porcją obiadową :/....) Dziś jest o niebo lepiej ;)
liliputek91
19 marca 2013, 05:43może @ ci się zbliża? jedz dużo błonnika, to będziesz pełna!
siwa152
18 marca 2013, 21:48A ja myślę, że to przez nudę. Jak się czymś zajmiesz to zapomnisz o lodówce. Ja mam tak jak ty, jak siedzę w domu i nic nie robię.
mrnmlka
18 marca 2013, 21:19To chyba taka data, bo miałam dziś to samo! Ledwo zjadłam a tu już burczy! :D Ale jak jednego dnia zje się trochę więcej to może nie zaważy to na naszych staraniach ;) Trzymam kciuki, żeby Cię już głodek nie nękał :*
Krejzii
18 marca 2013, 21:13tez tak czasem mam:) widocznie taki dzien 'głodomorka':) :P albo moze Ci sie wydaje , ze jestes glodna, a zwyczajnie tak z nudy jesc Ci sie chce:)
JustDoIt1990
18 marca 2013, 21:07może to oznaczać,że przychodzą te cięzkie dni, które dopadaja nas co miesiac;D nawet jak dziś zjesz wiecej to sie nie martw jutro też jest dzień;)