Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#07 #08 #09 ... czyli sesja w trakcie


Trzy dni bez ćwiczeń, jednak bardzo intensywne. 
zaczynając od początku to właśnie jestem w trakcie sesji, a studiuję nie najłatwiejszy kierunek, bo finanse i rachunkowość  II stopnia na jednak wymagającej uczelni oddalonej prawie 100 km. Dziś za mną dwa egzaminy, a dzięki nim byłam lekko wyłączona z życia. Każda wolna chwila równała się nauce, a w między czasie dzieciaki i przygotowywanie starszaka na wyjazd na ferie. A więc aktywność jak najbardziej była: pranie, sprzątanie, bieganie po schodach.. tylko zestawów zabrakło :( Ale jutro na pewno będą :)

Najbliższy tydzień też nie będzie lekki, bo zostały jeszcze dwa egzaminy. 

Co do diety to myślę, że jest dobrze. Pilnuję się, zero słodyczy.

Życzę Wam spokojnej nocy :)

  • EwaFit

    EwaFit

    28 stycznia 2018, 20:09

    mocno mocno trzymam za Ciebie kciuki kwietniowa:) daj znac jak poszły egzaminy

  • kasiavelzenobia

    kasiavelzenobia

    27 stycznia 2018, 22:46

    Ehh, rozumiem ból sesji... W przyszłym tygodniu mam 4 egzaminy, z czego dwóch obawiam się, że nie zdam. Powodzenia!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.