Wczoraj troche przesadziłam z obiadem bo napchałam się jak prosiaczek nie przekroczyłam kalorii jednak wiem że zjedzony obiad mogłam spokojnie podzielic na dwa posiłki a tak musiałam do wieczora chodzić głodna :)
Dzisiaj:
5:20 kawa z mlekiem i słodzikiem 30kcal
8:30 pół kostki twarogu chudego z 4łyżeczkami dżemu pożeczkowego , jabłko (323kcal)
9:30 kawa z mlekiem i słodzikiem 30kcal
11:00 jabłko 70kcal
12:30 kawa z mlekiem i słodzikiem 30kcal
13:30 serek wiejski i kajzerka (342kcal)
16:20 pół paczki wloskich warzyw na patelni 30g makaronu (suchego) 1, 5 plastra sera goudy, pol puszki czerwonej fasoli ,1 łyżeczka oleju
Waga po obiedzie pokazała 0, 7kg mniej wiec jest progres po trzech dniach :)