hej dziewuszki,
ja znowu po dłuuugiej przerwie i znowu Wam napisze, że ja tu zaglądam i Was czytam i nawet czasami zostawie po sobie jakiś znak, ale żeby samemu coś napisać to już gorsza sprawa.... ;(
wchodzę na vitalię głównie z telefonu. Jestem bardzo zalatana... jestem bardzo zmęczona, wiecznie niedospana, niewyspana, nawet jeśli teoretycznie powinnam być wyspaną ;/ nie wiem czy to przesilenie czy co, ale totalnie brakuje mi energii ;/ dieta, ćwiczenia poszły w odstawkę w rezultacie urosły mi cycki, brzuch i uda ;( za tydzień robię roczek córki... miałam do tego czasu się wypięknić, ujędrnić, wyszczupilć i co?! nic! jest gorzej niż zamierzałam :( jestem sama sobie winna :( czuję się źle w swym ciele i czuję się źle psychicznie, że coś założyłam, zaczęłam i jak zwykle nie dokończyłam ;( nie mam zamiaru w tydzień nadrobić zaległości z miesięcy, no bo wiem że się nie da... ale wiem że muszę się ogarnąć i wziąć się w ryzy!!! tym bardziej że czytam u Was że są spadki i wagowe i centymetrowe ( oczywisie pomijam brzuchatki) na dodatek w moim codziennym życiu są ludziska, którzy przeszli metamorfozę wagową! kurde no! boli! w sensie gratuluję im i efektów i silnej woli :) ale boli mnie jaka jestem marna nooooo
powiem Wam, że nawet moja dobra koleżanka która ma słabą silną wolę ( wiem bo też już razem podejmowałyśmy wspólne wyzwania, diety itp) schudła 10 kg w niecały rok! myślę sobie, że ja też przecież mogę! że każda z nas może! to nic nie kosztuję, jedynie naszego czasu, motywacji i AŻ silnej woli! wiem, że nei pisze nic nadzwyczajnego... że to już pisali i tu na vitalii, i w gazetach i trąbili i w radiu i tv... ale do mnei chyba to jakoś teraz mocniej dotarło...
więc let's go kubinko!
Grubaska.Aneta
28 października 2014, 16:33Ojojoj przydało by się jakiś urlop na to jesienne przesilenie:/
MamaJowitki
28 października 2014, 12:30do dziela kochana do dziela ktos musi chudnac :D
studentka_UM_Lublin
28 października 2014, 11:44kochana, trzymam kciuki za powrót do formy :) mam nadzieję, że to jesienne przesilenie wkrótce minie i będziesz tryskać energią :) powodzenia :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
cancri
27 października 2014, 18:52Powodzenia Kubinko! Ja tez sie tak czulam, i wyszlo na to, ze mam anemie...
MllaGrubaskaa
27 października 2014, 16:34Ech, u mnie podobnie, ale grunt to nie poddawać się ;))
klaudiaankakk
27 października 2014, 15:51im wcześniej zaczniesz tym lepiej :) powodzenia :) ps. ja po 30 dniach mam 6 kg mniej :)