jak Wam minął weekend?
u mnie sypmatiko ale i objadłam się jak bąk, co od razu widoczne na wadze +1kg :)))))))
było ciasto, grill, zapiekanka makaronowa ze szpinakiem, tona owoców, coca -cola i inne zdrowe pyszności :)
no nic wracam na dobre tory :) heheh ale tylko do środy po od czwartku zaczną się wyjazdy i gościny a co za tym idzie powtórka z rozrywki :))
dzisiaj dzionek zalatany
rano popracowałam, za chwilę idziemy z koleżanką ( ta co się remontuje, a właściwie już kończy) poukładać kubeczki, talerzyki, gary w kuchni :)
wieczorem basen :))) pewnie padnę jak dętka - ale to dobrze bo wczoraj miałam problem z zaśnięciem :)
moje dzisiejsze żarełko :
- kawałek jabłecznika, kawa zbożowa
- miseczka zupy grzybowej z makaronem
- jabłko
- kotlet drobiowy, troszkę frytek, pomidor z mozarellą
- jogurt naturalny
ruszek słonika:
-45min basenu
- 6km spaceru
miłego dzionka
Jomena
28 maja 2013, 07:04U nas ciut za zimno na grilla w weekend było, może teraz coś się uda :))
serce.justyna
27 maja 2013, 22:52ładnie poćwiczyłaś, życzę spalenie kg- ów :)
NaMolik
27 maja 2013, 19:10Pozdrawiam serdecznie :) spokojnego wieczoru!!!!! Dobra Kobieto :)
Nadia0088
27 maja 2013, 17:20oczywiscie gratuuuuuuluuuuje!
Nadia0088
27 maja 2013, 17:20och ty tez?! to jest niesamowite - wszyscy sa w ciazy:o ja tez chce:"(
MllaGrubaskaa
27 maja 2013, 15:54To u mnie podobnie , jak dziki bąk byłam pełna po wczorajszej wizycie u teściowej ;))
ania87.anna
27 maja 2013, 15:46te weekendy... na diecie powinno ich nie byc:) a maj w tym roku to naprawdę w weekendy bogaty:)
MONIKA19791979
27 maja 2013, 12:36fajny wpis-dietke trzymasz do srody-i nie oszukujesz sie chociaż hahahha-ma byc cieplo wiec grillowo bedzie
Nadia0088
27 maja 2013, 12:33jak ja bym tak jadla to mialalby po 2 kg na tydzien na plusie:P
Lizze85
27 maja 2013, 12:31to ja CI się przyznam, że u mnie wczoraj tez nie było dietetycznie.. bo i rogaliki z marmoladą własnej roboty i coca-cola i frytki.. ale co tam dziś pokuta i litry potu.. raz się żyje :))