wróciłam żem ja :) przed wyjazdem robiłam syrkowe spa i co, i co ?! i co mi po tym, jak wróciłam z gór i pełno odcisków, pęcherzyków wszelakich i chodze jak lucky luke ;p
poza tym wyjazd zaliczam do udanych! pogoda wyśmienita, mnóstwo szczytów zdobyte, widoki zapierające dech w piersiach :) czego chcieć więcej ;) przez dni, a dokładniej każdego dnia robiliśmy ok 20km! także już wiadomo skąd te odciski :) ale warto !
podczas wypadu było piwko, lody i pierogi :) ale po całym dniu maszerowania trzeba było uzupełnic bateryjki :)
lecę na spacer adios :***
Magari
8 sierpnia 2012, 15:41to przez to SPA się nabawiłaś tych odcisków, gdybyś zostawiła stópcie "gróboskórne" to może by było ich mniej ;) Mnie tak zawsze powtarzał jeden Górowszędnik. Ale fajnie Ci że sobie połaziłaś i poodpoczywałaś :) Ja nawet nie wiem kiedy na ten urlop pójdę więc nawet nie mogę się cieszyc odliczajac dni ehh Pozdrawiam. Ps może wstawisz jakąś foto relację, żebyśmy mogłu pocieszyć oczy widoczkami :)
Ruuuddda
7 sierpnia 2012, 21:55Ja w tym roku nad morzę jadę, więc proszę o wstawienie kilku zdjęć z gór, żebym mogła pozazdrościć ;)
coffeebreak
7 sierpnia 2012, 21:52Ale dałaś czadu! Rewelacja! Toż pewnie paniusia schudła? Co?
paulinkaa19881
7 sierpnia 2012, 21:03odciski zaniedłuho zniknał a wspomnienia zostana na zawsze, :)
fiore1987
7 sierpnia 2012, 20:04jak się wraca z wyjazdu bez odcisku, to znaczy ze był to kiepski wyjazd ;))))
NaMolik
7 sierpnia 2012, 17:37dzieki tym odciskom bedziesz dluzej pamietała o urlopie :)
MllaGrubaskaa
7 sierpnia 2012, 17:37Super że wyjazd sie tak udał , a jak pokonywałaś codziennie tyle kilometrów to i piwko wieczorem nie zaszkodziło :)
Avatarii
7 sierpnia 2012, 16:44Ale zazdroszczę, kocham góry:)
Monia1076
7 sierpnia 2012, 16:43Ach jak cudownie, ach jak wspaniale :))) 20 km dziennie!!!!! Pięknie!!!