z racji, że piękniutko świeżutko na zewnątrz ( w sumie ostre powietrze, ale rześkie) poleciałam pozałatwiać różne sprawy urzędowe. A tam w kolejkach tupałam z nóżki na nóżkę, jakbym chciała przyspieszyć cały proces kolejkowy ( myślę sobie szybciej, szybciej, bo tu duszno i śmierdząco, a na zewnątrz tak ładnie i pachnąco ;p) Nie licząc czasu spędzonego w kolejkach, maszerowałam ponad godzinkę :)) cudo !
Wczoraj zrobiłam taki jakby zaczyn z buraków na barszcz czerwony, dzisiaj muszę ugotować bulion, a jutro to połączyć i powstanie pyszotkowa zupa burakowa ever!! :))) do tego w planie przewidziane są własnoręcznie robione krokiety z kapustą :))
pisałam już Wam kiedyś że nie mam wagi ! przyznam, że czytając Wasze pamiętniki doszłam do wniosku, że w sumie dobrze, że nie mam tej wagi! czytam, że się na nie złościcie, chowacie, przeklinacie :)))) Ja stosuję metodę pomiarów i jestem meeeeega zadowolona!
od 5.03. 2012 do 15. 04.2012 straciłam łącznie w obwodach uwaga uwaga ---> 40cm !
dla przykładu:
szyja: - -4cm
pod biustem: - 6cm
talia:- -5,5cm
biodra: - 8cm
brzuch: -5cm
udo: -4cm
łydka: -3,5cm
bicek: - 4cm
także jestem zadowolona :) wiem, że jeszcze muszę popracować nad brzuszkiem i talią:) no i w moim przypadku chciałabym aby poleciało z cycków, ale z nich to zawsze na koniec spada ;/ no nic trzeba być wytrwałym :)
jeszczo co wszamałam:
- 2 wafle ryzowe, jogurt, kawa z mlekiem
- 1 i 1/2 kromki z szynką, sok z 2 pomarańczy
- 2 ziemniaki, resztka domowej chińszczyzny
- jogurt naturalny, jabłko
ruszek:
- brzuszki
- 15min twister
- 3h spacerku
miłego dzionka pimpuszki kochane :*
KochamTiramisu
17 kwietnia 2012, 22:57Boże wszędzie spadki ... musze się za siebie zabrać :P. Na buraczki mi smaka narobiłaś... jak wrócę do Polski muszę trochę zjeść ;).
Madeleine90
17 kwietnia 2012, 22:11oh kocham barszczyk czerwony:) a taki domowy to istne cudeńko:) nawet nie wiesz jak bardzo CI zazdroszczę tego ,że będziesz się nim zajadać:)
blondiblue22
17 kwietnia 2012, 20:59megagratulacje! :) świetny wynik... i lubię krokiety
california.girl
17 kwietnia 2012, 20:43czy ja dobrze widzą? barszcz i krokiety! i po co ja tu wchodziłam :) MNIAM! :) ale mam smaka teraz:) zazdroszczę mega jutrzejszego jedzonka:) No i oczywiście ogromne gratulacje:) Tyle stracenych cm- powinnaś byc z siebie ogromnie dumna:)
RedTea
17 kwietnia 2012, 20:17nie mow mi o krokietach :P
ParaTi
17 kwietnia 2012, 19:39no i pięknie :)
bigeyes
17 kwietnia 2012, 15:41Wow...
agnes1984s
17 kwietnia 2012, 15:29Gratulacje ogromne :)
paulinkaa19881
17 kwietnia 2012, 15:07gratulacje naprawde sporo straciłas tych cm
reniag84
17 kwietnia 2012, 14:48piękny centymetrowy spadek!!!Brawo brawo:))) Jestem z Ciebie dumna;))... lubię barszczyk z krokietami:))
Tysiia
17 kwietnia 2012, 14:43bardzo Ci gratuluje :)))))))) super wynik!!! p.s. barszczyk plus krokiety.......KOCHAM TO!!:)
anulkako
17 kwietnia 2012, 14:32Gratulacje! Ja właśnie żałuje, że na początku sie nie pomierzyłam... A krokieciki z barszczykiem uwielbiam!!!
agusia8405
17 kwietnia 2012, 14:26brawo, pozdrawiam :)
Qassia
17 kwietnia 2012, 14:24Gratuluję i Trzymam kciuki! :)