Mialam nie wchodzic na wage czesciej niz w dzien wazenia.... niestety zrobilam to... niestety mam podwyzke :( Nie wiem czym to jest spowodowane, nic nie zmienilam, nic nie grzeszylam... cwicze dodatkowo... Moze to zblizajaca sie @ , ale tego nie wiem bo u mnie to kwestia nieprzewidywalna :( Mam nadzieje ze to to, bo inaczej nieco sie zmartwie .... Ale tylko troszke, bo ogolnie dalej jestem zmotywowana i nie zalamuje sie drobnym przestojem i wierze ze skoro spadek sie zaczal to w dluzszej perspektywie sie utrzyma- trzymam sie diety to bedzie lepiej.... tylko pewnie wolniej.... na co i tak w sumie sie nastawiam od poczatku.
Dzis na sniadanko zrobilam paste jajeczna, ktora uwielbiam. Pozwolilam sobie nawet dodac przepisik do vitalii ze zdjeciami krok po kroku (co tez zrobilam z wczorajszą pyszna salatka sledziowo-owocowa).
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
zyfika
6 czerwca 2013, 16:33Dzięki!Kochana a możesz na moje komentarze odpowiadać w moim pamiętniku?Bo potem nie pamiętam o co kogo pytałam i gdzie mam zajrzeć po odpowiedź.Tak jest chyba prościej.A samego sitka nie można dokupić?Może na Allegro zobacz.
zyfika
6 czerwca 2013, 13:37Uwielbiam tą pastę,robię taką samą,jest pyszna!!!!Sałatka śledziowo owocowa mnie zadziwia, w połączeniu z warzywami jadłam sledzie ale z owocami jeszcze nigdy.Zjadliwe to?Napisz przepis jeśli nie sprawi ci to kłopotu.Soczek marchwiowy też pijam praktycznie codziennie ale robię go sobie sama w sokowirówce,jakoś nie ufam tym kupnym sokom.Dobrze,że nie zniechęcasz się wagą,to chwilowe i niebawem waga zacznie pięknie spadać.
29.Aida.09
6 czerwca 2013, 10:43ojej, sałatka śledziowo-owocowa?! :D uwielbiam dziwne połączenia smaków, muszę jej spróbować :) fajnie, że nie martwisz się przestojem wagi, widać, że masz sporo siły w sobie :) na pewno to woda przed @, a niedługo waga będzie znowu spadać w dół, trzymam kciuki :)