A potem rośnie taki łobuziak:
Jeśli chodzi o imprezkę to udała się, choć przyszło mniej gości niż myślałam. Cały dzień stałam w kuchni, myślałam że odpadnie mi kręgosłup. Moje dania nie były zbyt wymyślne, powiedziałabym nawet że prostackie. Niestety tort mi nie wyszedł :(
Zdjęcia nie moje, tylko z internetu:
A więc były:
Slimaczki z tortilli
Tortillowe ślimaczki z szynką szwarcwaldzką
Parówki w cieście francuskim
Ciasto francuskie ze szpinakiem i fetą
Sałatka "gyros"
Makaronowe muszle z sałatką warzywną
i tort :/ (dodałam za mało żelatyny i ciasto się rozpłynęło)
Cytrynowaaa
24 lutego 2014, 22:58fajne jedzonko:)
PannaKolorowa
21 lutego 2014, 23:32pracując pełen rok mam szansę na kuroniówkę :)
FITmama
19 lutego 2014, 09:33super wygladalas w ciąży. slodki chlopczyk! pozdrawiam
montignaczka
18 lutego 2014, 08:05na dzień dzisiejszy 60,5, a było juz 59,5 :/
ewela22.ewelina
17 lutego 2014, 14:48no nie zle:D ale i tak wygladałas bosko:)
vickybarcelona
16 lutego 2014, 21:52ale pysznosci:)))))) ps nie bylam nigdy w ciązy, ale tak sobie mysle ze natura powinna zrobic to inaczej, dzieci gotowe (zdrowe) do zycia powinny przychodzic w np 5 miesiacu ciązy zanim kobiecie wywali tak brzuszek:)
PannaKolorowa
16 lutego 2014, 11:11ale narobilas mi smaka na tortille!
Asiula.m1982
12 lutego 2014, 20:30o matko i ty to nazywasz prostackim jedzonkiem????? Cudnie to wszystko wygląda :) Ależ masz przystojniaka w domku :D dziewczyny będą się uganiać za nim :))))))))))))))))))))
Moorelova
10 lutego 2014, 18:27niesamowite, jakie ciało jest elastyczne... pyszności ;)
Goshia37
10 lutego 2014, 17:41Super :-) Najlepszego dla synka :-)
virginia87
10 lutego 2014, 01:16ej no piękne to jedzonko!!! te łódki makaronowe to już od dawna mnie kuszą by przy nich postać w kuchni tylko ja chciałam takie bardziej obiadowe na ciepło zrobić :) musze sobie pościągac te przepisy bo wszytsko apetyczne jak nie wiem co :*
Karolcia300592
9 lutego 2014, 21:41Jej jaki brzuchol fajny miałaś:) świetne menu przygotowałaś dla synka, wszystkiego najlepszego dla niego!:) mały przystojniak:)
dola123
9 lutego 2014, 19:08Jejciu genialnie wyglądałaś o wyglądasz ;))
natalie.ewelina
9 lutego 2014, 17:30wspaniale wygladalas w ciazy....pozdrawiam
montignaczka
9 lutego 2014, 15:13najlepszego dla synka! :)
grgr83
9 lutego 2014, 14:16Postackie ja Ci dam, rewelacja menu wpadłabym na takie ur do Ciebie, same frykasy. A tort nastepnym razem na pewno się uda
breatheme
9 lutego 2014, 13:40Nawet rozstępów po ciąży nie masz? Niewiarygodne ;))
wb1987
9 lutego 2014, 13:37Ale pyszności! :) ja też się zastanawiam jak to możliwe, że kobieta daje radę pomieścić dziecko lub więcej niż jedno w brzuchu :) niesamowite to jest :) ja miałam ogromny brzuch i mimo, że nadal nie jest płaski, nie mogę uwierzyć, że kiedyś był taki ogromny ;)
maelo
9 lutego 2014, 13:09ile smakołyków !