Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 4


Dzień dobry..:)

ufff powiem wam że wczorajszy trening zostawił swoje ślady...czuję dziś wszystkie mięśnie!!! auaaa..no ale to dobrze- to znaczy że to działa..;) nie odpuszczę i będę dalej ćwiczyć. Polecam treningi z Mel B i Tiffany Rothe- są świetne..:)

Dziś póki co już zaliczyłam śniadanie:

owsianka na mleku 1,5 % z łyżeczką dżemu niskosłodzonego z czarnej porzeczki

teraz piję kawkę z mlekiem i dodatkiem pół łyżeczki kakao ( ciemne niesłodzone)

plany na dalsze menu są takie:

II Śniadanie

- jabłko

Obiad:

- porcja mięsa duszonego

- kromka pieczywa pełnoziarnistego ze słonecznikiem

- porcja surówki z białej kapusty

Podwieczorek- o ile się pojawi to będzie to jakiś owoc

Kolacja:

- pół puszki białej fasoli

- surówka z kapusty ( z obiadu)

Przez cały dzień wypiję pewnie sporo zielonej i czerwonej herbaty i jeszcze jedna też zapewne wpadnie..:)

muszę edytować wpis i się pochwalić.....stanęłam na wadzę a tam 66,5 kg czyli o 1,5 kg mniej!!!! juppiiiii..

od razu lepszy humor..:)

 

 

 

  • CzarnaCzekoladka

    CzarnaCzekoladka

    6 czerwca 2013, 18:15

    Zrobiłam Kochana te ciasteczka.. tylko trochę je urozmaiciłam :) Dodałam płatki, banany, rodzynki,siemię, otręby - wyszło mi 12 trójkątów (bo tak je pokroiłam :)) każdy z nich ma po około 80kalorii :). Dodam jutro fotkę i opiszę ilość dodanych składników :). P.S. dobre są :D

  • Glorfalien

    Glorfalien

    6 czerwca 2013, 17:11

    mile jest uczucie takich lekkich zakwasów. Przynajmniej wiem, ze mam mięśnie

  • CzarnaCzekoladka

    CzarnaCzekoladka

    6 czerwca 2013, 12:11

    Ja swoje mięśnie też dziś odczuwam, ale nie ma źle :). Gratuluję Ci! Tak trzymaj :). P.S. też właśnie popijam kawkę :D

  • buniaggi

    buniaggi

    6 czerwca 2013, 10:39

    oj bedzie bolalo przez pare dni, ale przejdzie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.