Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie jest łatwo...


Nie jest łatwo, ale nikt mi  tego nie obiecywał ...kusi wszytko to co nie powinno ...
a im bardziej się o tym myśli tym trudniej ...
jaki wniosek....wyłączyć myślenie:P:P:P
Dzisiaj obeszło się bez większych wpadek ...czyli pierwszy dzień mogłabym uznać za udany :D
Muszę wrócić do systematyczności posiłków ...z tym mam teraz największy problem ..
przy moim trybie pracy czasami jest mi trudno jeść co 3-4 h...
z reguły to wygląda tak że pół dnia jadę na kawie ..a w drugiej połowie pochłaniam wszytko co wpadnie mi w oko i w ręce...niestety najwiecej wieczorem ...
Od jutra SYSTEMATYCZNOŚĆ .....hehhheh...może nie od jutra ...bo jutro Sylwester ...ale od 1 stycznia jak najbardziej :D:D
  • Aldek57

    Aldek57

    31 grudnia 2012, 23:08

    Szczęścia i zdrowia w Nowym Roku:))

  • zmotywowana123456789

    zmotywowana123456789

    30 grudnia 2012, 19:49

    ja tak jadłam i tyłam teraz robię sobie jedzonko dzień wcześniej i jem co 3-4 godziny ! Powodzenia

  • seenka

    seenka

    30 grudnia 2012, 19:46

    Tak jest:) Systematyczność i wytrwałość:) Powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.