Wczoraj kupiłam hula- hop a dzisiaj zafundowałam mojej rodzince suuuper ubaw.
Szanowny małżonek i synuś tak sie pokładali ze śmiechu, że aż dziw że nie popękali....he he he...
Powiedzcie mi jakim cudem te kilka .....no dobra kilkanascie lat temu ja potrafiłam tym krecić???? !!!!!!
W tej chwili to tzw. "cyrk za piatkę"....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
karenina
14 października 2006, 18:54Weź to hula- na siłownię, tam więcej miejsca, to i -hop Ci wyjdzie...
jojo39
14 października 2006, 11:41- 0,5 kg u mnie plus 1kg <img src="http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_1_80.gif" alt="SmileyCentral.com" border="0"><img border="0" src="http://plugin.smileycentral.com/http%253A%252F%252Fimgfarm%252Ecom%252Fimages%252Fnocache%252Ftr%252Ffw%252Fsmiley%252Fsocial%252Egif%253Fi%253D36%252F36_1_80/image.gif">
ewikab
14 października 2006, 10:32i wprawisz w zdumienie cała rodzinkę :))) A śmiech też dobry na odchudzanie :)))
krupczatka
14 października 2006, 01:33Cyrk to Ty potrafisz zrobić i bez hula-hop... Pozdrowienia dla rodzinki.
BeataJulia
13 października 2006, 21:31Niech się śmieją, niech się śmieją, a Ty za kilka dni im pokażesz jak się tyłeczkiem kręci :-) Pozdrawiam serdecznie.
malina07
13 października 2006, 21:19Ja tez kiedys potrafilam,nawet po godzinie,po dwie krecilam ogladajac np jakis film.Teraz nawet sie za to nie biore,a moze jednak????Dalas mi do myslenia.Pozdrowionka
beata2345
13 października 2006, 20:45witam masz racje, ja też próbuje hula hop i jest kupa śmiechu.
aniulciab
13 października 2006, 20:35więc nie wiem :) pozdrowionka :)
gaja21
13 października 2006, 20:23Pomalutku dojdziesz do wprawy, hula - hop to super sprawa, powodzenia :))
KOPIKO
13 października 2006, 20:21Przecież to świetna zabawa. Siedzi teraz obok mnie moja córcia, ma 10 lat i juz wyciągnęła zza biurka hula-hop i właśnie mi pokazuje jak sie tym kręci. Z czasów dzieciństwa i podwórkowych szaleństw przy trzepaku też pamiętam, że umiałam tym kółkiem kręcić. Zaraz popróbujemy czy jeszcze coś pamiętam. A więc kręćmy się!