A mój zapał lekko osłabł...
Dostałam lekkiej zadyszki...
Ale nadal sie staram:))
Jutro przy ważeniu wszystko wyjdzie na jaw...
A więc do jutra...
i miłego przedwiosennego dnia:)))
Krokusy
Krokusy, krokusy, wystawiają uszy,
bo już wiatr wiosenny.
Na koncert wyruszył,
I już stroi instrumenty,
smyczkowe i dęte.
Krokusy, krokusy, wystawiają nosy,
na wiosenne plotki, na wiosenne głosy,
bo już coraz głośniej dokoła o wiośnie.
I wychodzą spod ziemi
w swych barwnych czapeczkach,
bo wiosenne słońce,
biegnie już po ścieżkach.
bo już wiatr wiosenny.
Na koncert wyruszył,
I już stroi instrumenty,
smyczkowe i dęte.
Krokusy, krokusy, wystawiają nosy,
na wiosenne plotki, na wiosenne głosy,
bo już coraz głośniej dokoła o wiośnie.
I wychodzą spod ziemi
w swych barwnych czapeczkach,
bo wiosenne słońce,
biegnie już po ścieżkach.
Dorota Gellner
blekota1000
6 marca 2008, 08:49cuuudne te krokusiki,woisna tuz tuz-zycze tak samo cuudownego wazenia i dziekuje za poddtrzymanie na duchu -pozdrawiam
grazynkach
5 marca 2008, 14:24zobaczymy jak będę się czuć dzisiaj. Dziękuję Krakusiu za wsparcie. Pozdrawiam serdecznie.
BeataJulia
5 marca 2008, 07:49Coś mi się wydaje, że artysta by się zdziwił co namalował ;-))) Fajnie wyszło i super pomysł :-D Co do kilogramów to ja właśnie odżywam (po nowej dawce leków) i mam nadzieję, że uda mi się wrócić do peletonu ;-))) Pozdrawiam serdecznie.
ewaneczka
4 marca 2008, 16:53Czy ten portrecik Ty tak pieknie malujesz, czy może ten portrecik to TY?:)
grazynkach
4 marca 2008, 11:35krokusy, zapał nie może słabnąć. Toż to zwiastun wiosny, słońca, ciepełka, nowalijek... tylko żeby jeszcze waga była łaskawsza. Trzymam kciuki za jutrzejsze ważenie. Pozdrawiam.
greenka
4 marca 2008, 10:59trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie :) mam nadzieje, ze bedzie okazja, zeby przytulic wage ;)