Cześć moje piękne piękności! Wczoraj tak jak sobie obiecałam, wyszłam na długi spacer. I tak wychodziłam, że zrobiłam 5833 kroki i spaliłam 347 kcal. Pewnie się zapytacie, czemu tak mało. A ja wam powiem czemu. Z zaskoczenia mnie wzięli znajomi i pojechałam z nimi. Dziś przed 7 wstałam, i w sumie mogę powiedzieć, że od rana zrobiłam trening 😉 gdy zobaczyłam jaki bajzel zostawili w nocy, że zakasalam sobie rękawy i w przeciągu godziny posprzątałam. Więc trening udany kochane Panie! 😉😁 dziś pragnę przebić swój cel, jakim jest 9 tysi kroków. Nie wiem jak to zrobię, ale zrobię! I nikt mnie nie powstrzyma! Nikt! 💪😈💪na śniadanie po przyjeździe woda z sokiem z cytryny, parówka, bułka, oraz herbata miętowa. Regeneracja sił, kilka godzin, obiad zupka z kurki wiejskiej i chudym mięskiem drobiowym. Za godzinkę wyjdę na przekraczanie swoich granic, swoich celów A na kolację, coś lekkiego. Ach i najważniejsze: SCHUDŁAM NIECAŁY KILOGRAM!!! Ogłoszenia parafialne dla zdolowanych: mogłam ja, możesz 👉TY!👈
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alexxxo
5 stycznia 2020, 12:50Gratuluję spadku wagi!!! :) Ja walczę od Nowego Roku, w poniedziałek będzie ważenie i ciekawa jestem czy coś zleciałam :D Dodaję do znajomych - z chęcią będę śledzić twoją drogę, tak w ogóle to jesteśmy praktycznie tej samej wagi i prawie tego samego wieku :D Ola
Koziorozec94
5 stycznia 2020, 13:12Witaj Aleksandro! 😁😘 z chęcią zaakceptowalam zaproszenie. I ja również trzymam za Ciebie kciuki. O sukces o lepszą JA.
aska1277
4 stycznia 2020, 21:15Każdy spadek cieszy, brawo :)
PomocyAnia141
4 stycznia 2020, 17:23Końcówka z ogłoszeniami parafialnymi przebiła wszystko Kochana :-) :-) :-) Buziole :-*
Koziorozec94
4 stycznia 2020, 17:48Z nieukrywalną i nieskromną szczerością muszę potwierdzić Twój komentarz 😉😘