Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trochę zawirowań, ale dzień 7!


no i nie poszło całkiem tak jak miałam nadzieję, po 3 dniach musiałam przerwać dietę jako taką i odpuścić ćwiczenia bo dostałam skierowanie do szpitala, na szczęście nic strasznego więc po kilku dniach wróciłam i rozpoczęłam starania na nowo;) w szpitalu jednak miałam nie miła wiadomość, że moja waga nie jest zbyt dobra bo ważę więcej niz wskazywała, ale to tylko bardziej mnie zmotywowało. Obecnie jestem na etapie 7 dnia, dieta lekka, bez chleba, ziemniaków z małą ilością makaronu ryżowego:) zero fast foodow i słodyczy (z czego szczególnie jestem dumna;D) staram się pić jak najwięcej bo ciągle pije za mało:( jem 4 posiłki dziennie ostatni przed 20, bardzo dużo warzyw, owoce tylko do pory obiadowej. Ćwiczę codziennie co najmniej 20 min i spaceruję ok 2h wieczorami. Co do drugiego wyzwania to dzielnie zapuszczam włosy, olejuje i odżywiam również paznokcie, za parę dni podam wymiary dla lepszego efektu no i będę miała okazję się zważyć, chociaż po tygodniu raczej dużych efektów się nie spodziewam:) Kurczę zawzięłam się tym razem na maksa bo już nie mogę patrzeć na swoje grube cielsko:/

  • korpoluszka

    korpoluszka

    1 maja 2014, 10:36

    Katarzynka91: nie, używam oliwki do paznokci i skórek:) poza tym używam odżywki eveline 8w1 (u mnie działa świetnie!), łykam skrzyp i piję herbatkę pokrzywową (bardziej na porost włosów, ale podobno na paznokcie też działa;))

  • Ishita17

    Ishita17

    30 kwietnia 2014, 13:58

    Na pewno Ci się uda ;) czym odżywiasz paznokcie ? ;)

  • NaPewnoTymRazem

    NaPewnoTymRazem

    30 kwietnia 2014, 13:52

    Zdrowie to podstawa, więc uważaj :) Powolutku, ale jednak do celu ;) Już niedługo na pewno będziemy wszystkie fit :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.