Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wczoraj poćwiczone...


... ale jakoś tak bez zapału:

Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że ćwiczę na siłę. Kiedyś to nie mogłam się doczekać treningu! Teraz wybieram jak najkrótsze, żeby mieć z głowy (wczorajszy z kategorii tych dłuższych). Może to kwestia tego, że nie widzę efektów?? Może dzisiaj się pomierzę... może chociaż tutaj do przodu?

  • Nattiaa

    Nattiaa

    18 października 2017, 07:37

    na zajęciach fitness spotkałam moja kosmetyczkę i mówi mi że chodzi prawie codziennie ale się zmusza, kurcze to ja już wolę iść 2 razy a z przyjemnością, bo za chwilę może rzucić to wszystko jak kg nie będą spadać, a mówi że odkąd chodzi to przytyła 1 kg xDD

  • fitball

    fitball

    17 października 2017, 18:59

    powodzenia w pomiarach, nie łam się. czasem człowiek ma gorszy okres w życiu, ale zaraz potem jest lepszy

    • Kora1986

      Kora1986

      18 października 2017, 11:34

      No i zamiast pomiarów ciała wyszedł pomiar "ile jestem w stanie zjeść czekolady".

    • fitball

      fitball

      18 października 2017, 12:06

      hmm, ja też ostatnio cala czuję się jak czekoldada. Czekoladowy bałwan dosłownie

  • Domdom89

    Domdom89

    17 października 2017, 17:48

    Ja tak mialam przed urlopem, ze cwiczylam na sile, gdzie wczesniej uwielbialam treningi i dawaly mi kopa endorfinowego. Pojechalam na urlop i mialam przerwe od cwiczen 2 tyg i po powrocie jak nowo narodzona. Moze zrob sobie taka przerwe? ;D

    • Kora1986

      Kora1986

      18 października 2017, 11:33

      Miałam przerwę od maja do końca lipca i od powrotu jakoś brak mi zapału.

  • nie.od.jutra

    nie.od.jutra

    17 października 2017, 16:10

    Czasem lepszy przymuszony trening niż odpuszczony. Odpuścisz jeden trening, to z łatwością przyjdzie Ci odpuszczenie kolejnych. Niedługo znów poczujesz tą przyjemność płynącą z ćwiczeń :)

  • paczektoffi

    paczektoffi

    17 października 2017, 15:51

    U mnie ostatnio tylko kardio z mopem. :/

  • CalNYC

    CalNYC

    17 października 2017, 15:07

    Tak czasami jest. Stalo sie to rutyna. Moze pomysl o jakiejs muzyce i urozmaiceniu cwiczen.

  • aniapa78

    aniapa78

    17 października 2017, 13:57

    Też ostatnio tak mam. Ćwiczę ale tylko patrzę na czas kiedy koniec. Ten trening akurat średnio mi się spodobał. Trzymam kciuki by pomiary Cię zadowoliły:)

    • Kora1986

      Kora1986

      17 października 2017, 13:59

      Ty tak masz?? Niemożliwe! Zdecydowałam się na ten trening, bo bardzo dawno go nie robiłam :-) Chciałam się zaskoczyć, ale wielkiego wow nie było :-)

    • aniapa78

      aniapa78

      17 października 2017, 14:09

      Mam tak. Tylko nie poddaję się i ćwiczę. Następnym razem zrób Turbo trening Marty. O wiele fajniejszy:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.