Nie wiem jak innym ale mnie strasznie ciezko jest zaplanowac posilki bo zawsze potem mam ochote na cos innego :D dzisiaj na obiad mialam jesc kasze, brokuly i soczewice a zjadlam tluczone slodkie ziemniaki, "gulasz" z fasoli i 2 ugotowane buraki :D też chyba okej? na kolacje dalej planuje salatke i ciemny chleb/bulke z hummusem.
a jak Wasz dzien ?:) wszystko ladnie i planowo?