Podobno jednym z najbardziej popularnych postanowień noworocznych jest chęć odchudzanie.. jednak dla większości kończy się ono już po kilku dniach...
W tym roku i ja chciałam zacząć się odchudzać "od nowego roku"...
Ale przeglądając wczoraj pamietniki przeczytałam "po co czekać do nowego roku-zaczyman od dzisiaj"... i tak sobie pomyślałam że nie warto marnować tych kilku dni tylko po to aby zjeść jeszcze jednego batonika czy kolejna paczkę chipsów bo od nowego roku jestem na diecie..
i tak dziś w pracy nie skusiłam się na batonika a zamiast tego zjadłam jabłko..
i to mam nadzieję taki pierwszy krok ku lepszemu..
sporo pracuję ale sądzę że przy odrobienie wysiłku jakoś pogodzę moje postanowienia..
i tak zaraz wsiadam na rowerek-pół godziny na początek, a w niedziele idę na basen..
A co do tytułowych postanowień:
1. Schudnąć(ćwiczenia, dieta)
2. Odświeżyć szafę
3. Opanować perfekcyjnie j.angielski.
4. Opanować podstawy włoskiego
Mam nadzieję że ten pamiętnik a także Wy pomożecie mi w osiągnięciu mojego celu..
sądzę że zapisując to co jem zapanuje jakoś nad tym, bo ostatnimi czasy pochłaniałam wszystko..
Mam zamiar codziennie tu zaglądać i wstawiać menu:)
Dzisiejsze menu:
-kawa, kanapka z wędliną,
-mała garstka pestek słonecznika i dyni,
-jabłko, cherbata
-2 małe udka pieczone sałatka ze słoika warzywna
miłego wieczoru , do zobaczenia jutro:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ellkaa
27 grudnia 2013, 21:32Fajnie, że już zaczynasz :) przez te kilka dni pewnie by się jadło, żeby się"przygotować" do odchudzania ;P powodzenia w osiąganiu postanowień :)
MickeyMouse.
27 grudnia 2013, 21:29Ładne menu, smaczne i zdrowe. ; ) Jeśli znajdziesz w sobie siłę, to na pewno się uda, trzymam za Ciebie kciuki. A postanowienia bardzo ambitne - samorozwój zawsze w cenie. ; )))
dzo_en
27 grudnia 2013, 21:26Mam takie samo postanowienie nr 1, nr 2 i 3 ale tylko dlatego, ze mam egzamin duzy n studiach i musze ten agielski opanowac perfekcyjnie :P Trzymam kciuki za Ciebie :)
izkadb
27 grudnia 2013, 21:20Wow, naprawdę mało jesz, podziwiam silną wolę:)