Podsumowanie:
-6 kg , - 8 cm w talii, - 4 cm w pupie i -3,5 cm w udzie - te najważniejsze miejsca.
Niestety tylko 2 tygodnie miałam aktywne te pierwsze, następne dwa były niestety bez ćwiczeń (chyba, że raz w tygodniu można nazwać treningiem ;d). Ból pleców niestety nie mija... po całym dniu zajmowania się małą czasem po prostu siadam i płaczę- tak mnie boli odcinek lędźwiowy. Lekarka miała racja , że fitness odpada i wszystko gdzie dużo podskoków- jedynie marsze, jazda na rowerze i pływanie- muszę coś pozmieniać, bo tak dłużej być nie może. ;)
Zrobiłam oczywiście zdjęcie porównawcze (tylko robione po obiedzie hehe, ale i tak brzuch mniejszy mi się wydaje i może odrobine boczki... ale po nogach i pupie tych cm na zdjęciu nie widać hehe ;)
Tutaj to robione miesiąc temu ;
A tutaj robione wczoraj ;D
Miejmy nadzieje, że za 2 , 3 miesiące te rezultaty będą bardziej widoczne hehe ;)
Życzę miłego dnia, a teraz dla Was znacznie lepsza motywacja haha ;D