U mnie idzie jak trzeba;D Tylko ten tydzień nie pójdę na fitness, bo znajoma ma drugą zmianę w pracy, więc będziemy miały co nadrabiać za tydzień - ale to nie znaczy, że olałam aktywność ! Ba! wczoraj zrobiłam trening i gdyby nie ból pleców to czułabym się wyśmienicie.;))
Taki motywator za mną dzisiaj chodzi^^ Przeglądam sobie codziennie tą stronkę co Wam pisałam -Motywujemy24.pl i na prawdę działa na mnie^^ aż chce się być fit! Chce już w sylwestra czuć się w pełni zadowolona z własnego ciała, a do następnych wakacji daje sobie czas na odpowiednią rzeźbę- chce by moja córeczka była dumna z takiej mamy, a przede wszystkim, abym ja była dumna z siebie!;)
Ważę się w niedzielę, ale dzisiaj ciekawość wzięła górę i musiałam sprawdzić^^ a tu niespodzianka- na wadze 68,7 kg... do 1 celu niecałe 4 kg...a potem do 62 kg już tak blisko!! aż wydaje mi się to takie realne dzisiaj;D 3mam za Was kciuki-Dbajmy o siebie ! Cieszmy sie z każdego dnia- jesteśmy codziennie bliżej naszego upragnionego celu!;**
Judith_
10 września 2015, 15:22Hej, hej! Brawo, bardzo mnie cieszy, że tak się trzymasz! Dalej trzymam kciuki! W ramach motywacji (osobiście ją uwielbiam) zerknij na konto Adrianny na Instagramie. Jest to mama 4 dzieci, jest po 30, ćwiczy jedynie w domu a efekty bajka. Ciało fantastyczne! link https://instagram.com/fit_adrianna/
Knelia
10 września 2015, 16:39Faktycznie świetne;D wiele pracy ale efekt cudny!;D
dorotamala02
9 września 2015, 16:34Piękne milowe kroki robisz:-)))
Knelia
10 września 2015, 16:39Dziękuję- staram się ;D
dorotamala02
9 września 2015, 16:34Komentarz został usunięty