Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fotomenu i śmakie tam :)


Dziewczyny!
Będzie szybko i na temat!
Najpierw dziękuję, za Wasze wsparcie i miłe słowa. Jak zawsze umiecie podnieść człowieka na duchu. :)))



Po drugie to zjadłam:

Śniadanie to jajecznica z kawałkami kiełbasy i plastrami pomidora



Na obiad znowu "ugotowałam" sobie bułki, trzy. A co.



Na kolację zaś trzy kanapki z białym chlebem. : /
Miałam o tym Wam nie pisać ale pomyślałam sobie, że jak wszystko to wszystko.
Ale strasznie mi wstyd, bo były i z masłem, i białe, i na noc...



Z tymi posiłkami to ja naprawdę coś muszę zrobić, jakoś bardziej je ogarnąć, zbilansować... Bo póki co z pięciu posiłków schodzę do trzech. Fajna mi to dieta.

A z rzeczy pozostałych, motywujących mnie do odchudzania, biegania itd. tooo....



To stał się moje drogie cud. Cud miód i wazelina.
Otóż wyobraźcie sobie, że jest ktoś kogo podziwiacie z całych sił.
Wasz idol, wzór do naśladowania, po prostu mistrz.
A teraz sobie wyobraźcie, że właśnie ten mistrz nie dość, że nawiązuje z Wami bardzo miły dialog to jeszcze proponuje sesje zdjęciową!!!



Mam czas do jesieni!
Akurat się powinnam ogarnąć, wylaszczyć itd.!
Ale powiem Wam, że już jestem po prostu w niebo wzięta.
Chce mi się skakać do nieba i w ogóle inne fajne rzeczy!

Jest też jeszcze jedna rzecz, która sprawiła ostatnio, że nie mogę przestać się uśmiechać i rozmyślać, ale o tym opowiem już jutro bo kot woła.



Dobranoc i pięknych snów Wam życzę. :))))



  • szabadabada

    szabadabada

    14 czerwca 2012, 23:42

    przyznaję się bez bicia, że nie zawsze jest tak ładnie. a zdjęcia jak ten oszust wrzucam tylko z tych co bardziej reprezentatywnych posiłków :D czasem to aż żal mówić co ja tam pochłaniam, dlatego nie bardzo się chwalę codziennym menu :d a notateczki to tło obowiązkowe! Jak mamie wysyłam mms co upichciłam to ma ułudę, że się pilnie uczy jej córa :D (nie wiem czy zauważyłaś, ale Twój pamietniko zawędrował do moich ulubionych :)) )

  • JulkaT

    JulkaT

    14 czerwca 2012, 23:29

    Ja mam podobny problem z posiłkami… jeszcze niedawno jadłam 5… wczoraj 4… a dzisiaj 3… Czasami ciężko się kontrolować gdy tyle dzieje się wokół nas… Życzę powodzenia z mgr… ja mam swojej już serdecznie dość… ale musimy iść do przodu i obronić się kiedyś…;-) Pozdrawiam…

  • Chactet

    Chactet

    14 czerwca 2012, 14:06

    piekne zdjecia jak zwykle co tu duzo mowic

  • blublu

    blublu

    14 czerwca 2012, 11:31

    ta lokowana pieknosc to Ty?? :)) ciesze, sie! zawsze sie baardzo ciesze jak ludzie spelniaja marzenia :))) do jesieni sporo czasu...i fajnie, ze mozesz czekac na cos fajnego...bo na sama mysl o tym bedziesz sie usmiechac przez cale laato! :D ja wczoraj przyszalalam...i poszlam biegac po 24! (bo przez te mistrosztwa w pilce nie mam kiedy biegac :D )...ale tak szybko jak wyszlam, wrocilam..bo kazdy cien byl morderca! ;) aaa i mala reprymenda za kielbase! ktora to chcialas ukryc pod pomidorkami ;D ;) buziakiii

  • szabadabada

    szabadabada

    14 czerwca 2012, 10:04

    ja się tam temu Twojemu idolowi nie dziwię- kto by nie chciał cykać takiego dziwnego cuda egzotycznego D: koniecznie pochwal się wynikami sesji, jak już będziesz miała zdjęcia! :)

  • marcelka55

    marcelka55

    14 czerwca 2012, 09:43

    No no...marzenia się spełniają :) Powodzenia!

  • MartaFW

    MartaFW

    14 czerwca 2012, 09:32

    Jedzonko pyszne:)

  • czekoladka.kokosowa

    czekoladka.kokosowa

    14 czerwca 2012, 08:19

    obiad the best ale jajka super sama muszę kiedyś zrobić na śniadanie bo ja to zapłatkowana jestem :))

  • naughtyangel

    naughtyangel

    14 czerwca 2012, 08:00

    Sesja z idolem.... wow, szczęściara :D największy zaszczyt ;) to 3mam kciuki oczywiście :D mam nadzieję,że mimo osiągnięcia wymarzonej wagi do jesieni nam stąd nie znikniesz i zobaczymy tą sesję :))

  • anitka24

    anitka24

    14 czerwca 2012, 06:47

    same pyszności zjadłaś :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.