Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jak dobrze że ten dzień się już konczy


Witajcie 

dziś miałam ciężki dzień,straciłam wiarę w ludzi w swoich bliskich miałam dość wszystkiego:( nie wiem czy wy też ale ja czasami czuję się nikomu nie potrzebna,niechciana,niekochana po prostu tak jak piąte koło u wozu. Smutne wiem ale tak czuję gdzieś w moim wielkim serduch - ja każdemu chcę pomóc jak mogę a w zamian dostaję ciągle w twarz,ciągle w oczach innych robię coś nie tak,jestem wielkim ZEREM:( ale nie wiem dlaczego niestety to jest mi tak ciężko zrozumieć i czasami mam chęć pierdzielnąć tym wszystkim i uciec gdzieś daleko,zaszyć się żeby mnie nikt nie znalazł ale wiem że mam dla kogo żyć,mam dwóch wspaniałych synków i to mnie powstrzymuje 

jeśli chodzi o jedzonko to rewelacji nie było bo nie miałam ochoty na nic

śniadanko: activia z płatkami kilka winogron i pół gruszki

II śniadanko:------

obiad: barszczyk czerwony kilka łyż

podwieczorek: dwa takie ciasteczka i aloe vera drink 500ml

kolacyjka: jabłuszko

wiem nie zaszalałam ale cóż czasem tak bywa a jesli chodzi o aktywność to tylko trening oczu przez morze wylanych łez i tam miną mój cały czwartek oby jutro było lepiej

sorki że się tak żalę ale czasem jest lepiej się komuś wygadać niż dusić to w sobie 

pozdrawiam cieplutko kochani moi 

PS.

“ Kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. Kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. Kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel....

dziś tylko ona mnie zrozumiała i jej się wypłakałam dziękuję ANIU! że zawsze jesteś obok

  • asik77

    asik77

    25 lipca 2014, 09:23

    dobrze mieś chociaż jedną taką osobą ja niestety mam w Niemczech ale zawsze mogę do niej zadzwonić i się wypłakać.Wypłaczesz się i będzie już lepiej...Niestety mieszkając tutaj musimy być twarde i się nie poddawać....Życzę by ten dzisiejszy dzień był już z uśmiechem na twarzy -pozdrawiam i miłego dnia

  • brukselka!

    brukselka!

    25 lipca 2014, 00:13

    Czasem też tak mam. Chciałabym być ostrzejsza dla rodziny, ale nie potrafię, bo to rodzina... ;)

    • kluseczka.kasia

      kluseczka.kasia

      25 lipca 2014, 00:19

      moją wadą jest to że jestem szczera aż do bólu i czasem powiem coś co mogłabym przemilczeć ale cóz jestem SKORPIONEM a one już tak mają :-( nie ;lubię jak ktoś chcę mnie ustawiać po swojemu nie te czasy niestety ale nie każdy to jeszcze rozumie i dlatego jest jak jest:-(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.