hejka
jutro śmigam na wakacje do PL dziś był dzień pakowania i wydaje mi się że wszystko już zapakowałam ale znając mnie na pewno czegoś zapomnę tak to już gapa ze mnie
jeśli chodzi o dzień wczorajszy to już mi lepiej nerwy puściły była długa rozmowa i jest ok myślę że na jakiś czas będzie spokój
dziś zjadłam
śniadanko : kawka i serek wiejski ze szczypiorkiem
II śniadanko: jabłuszko
obiadek: kurczaczek na parze z pomidorkiem i kalafiorkiem
podwieczorek: banan i gruszka
kolacyjka : pasta z tuńczyka pomidorek 3 kromeczki chlebka purpur i zielona herbatka
30 min brzuszków i ćwiczeń z hantelkami
10 min skakanki
jak będę w PL to nie wiem jak będzie z dodawaniem wpisów ale tak sie do was przyzwyczaiłam ze jeśli nadarzy się okazja to na pewno coś napiszę
jutro jeszcze szybko podam wam wagę i się pożegnam a na razie życzę milej nocki szybkiej utraty zbędnych kg i do juterka kochani