NOWY ROK, NOWE WYZWANIA
Podejście do odchudzania część 18277337! Mam nadzieję, że jednak ostatnia, bo już nie mogę na siebie patrzeć!
Ważę 73 kg przy wzroście 166 cm. W ciągu pół roku przytyłam 10 kg. Jestem już kompletnie załamana, ponieważ każdy mój nowy kilogram powracał po nieudanych dietach. Byłam na cateringu dietetycznym przez miesiąc, nie schudłam ani 0.5 kg, a po przytyłam 7 kg. Byłam na diecie przez miesiąc, schudlam 4 kg, przytylam po tygodniu 5kg.
Marzę o tym, żeby to podejście było ostatnie, ponieważ nie mieszczę się w żadne ciuchy, a nie mam ochoty kupować nowych, gdy mój rozmiar to lekko 40 w porywach do 42.
Prawda jest taka, że jakakolwiek aktywność fizyczna mnie parzy, przygotowywanie posiłków również, ale moim postanowieniem noworocznym jest SCHUDNĄĆ. Moim marzeniem jest, żeby ważyć 55 kg, ale jednak chyba trochę większym pragnieniem jest polubić się z kuchnią i z ćwiczeniami, bo wiem, że bez tego nie ma co zaczynać.
Mam nadzieję, że ta strona i ten pamiętnik mi w tym pomogą.
Zaczynam od 1 stycznia (wiem, że powinnam powiedzieć zaczynam już, od teraz, ale dietę mam wykupioną od 1 stycznia).
Życzę sobie i wszystkim Walczącym POWODZENIA.
paula1908
3 stycznia 2016, 21:15Powodzenia! Ja swojego celu ostatecznego jeszcze nie osiągnęłam, ale już mogę stwierdzić, że osiągnęłam swój osobisty sukces i to za sprawa diety vitalii i samych spacerów (3 godziny dziennie z wózkiem). Jestem zadowolona z efektów :)
agatajohn
3 stycznia 2016, 21:11Komentarz został usunięty
am1980
2 stycznia 2016, 09:32małymi kroczkami dasz radę, powodzenia na pewno się uda
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
30 grudnia 2015, 14:49Powodzenia :) Czekam na relacje z podejścia 18277337 ;)
kleomira
30 grudnia 2015, 14:51oby ostatniego ;) dziękuję!
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
31 grudnia 2015, 10:31Wierzę, że będzie to Twoje ostatnie :)
balbinka21
30 grudnia 2015, 11:26Powodzenia ☺
kleomira
30 grudnia 2015, 14:51dziękuję pięknie ;D
Nocka23
29 grudnia 2015, 18:05powodzenia :)
kleomira
29 grudnia 2015, 20:48dzięki :D
victoria09
29 grudnia 2015, 16:15Skąd ja znam ten scenariusz...Nieskończenie wiele prób i błędów...Ale nadzieja umiera ostatnia, a przegrane walki zamienią się w wygraną wojnę! Damy rade :)
kleomira
29 grudnia 2015, 16:16bo kto jak nie my? jasne, że tak!
.Rosalia.
29 grudnia 2015, 16:02Ważne, żeby mieć kogoś z kim można się dzielić sukcesami i porażkami, kogoś kto pomoże w trudnych chwilach, bo ten zapał czasem może przygasać :) Powodzenia! :)
kleomira
29 grudnia 2015, 16:03w grupie siła! :) :)
ania961
29 grudnia 2015, 12:02To było jakieś .... specyficzne pół roku! Ja również dostałam 10 kg od sierpnia, Ale czas przystopować, nie? Trzymam kciuki za nas obie oraz resztę walczących.
kleomira
29 grudnia 2015, 12:07Zdecydowanie specyficzne w takim razie, trzeba się wziąć za siebie ;) Również trzymam kciuki!
Malaga91
29 grudnia 2015, 10:39Życzę powodzenia, mam nadzieję, że się uda :)
kleomira
29 grudnia 2015, 11:52dziękuję :)
Meffis
29 grudnia 2015, 09:352016 będzie szczęśliwy , powodzenia ! ;>
kleomira
29 grudnia 2015, 09:44mam taką nadzieję! :)
IKA1993
29 grudnia 2015, 08:54Cześć :) Widzę, że mamy przed sobą podobne wyzwanie :) Również studiuję i pracuję, też mam 22 lata i ważę 70 kg. Od 1 stycznia zaczynam dietę i mój cel to również 55 kg. Damy radę! :)
kleomira
28 grudnia 2015, 21:23Bardzo Wam dziękuję!
Kasia7111
28 grudnia 2015, 21:17Powodzenia. Uda sie :-)