Nie dosłownie no ale fakt faktem odwiedziliśmy z mężem restaurację w naszej miejscowości gdzie rewolucji dokonała wyżej wymieniona pani. Wizualnie duża zmiana chyba na plus ale jedzenie nie zachwyca niestety (jedynie deser był super) tak że w maju (bo wtedy będzie emisja) Pani Magda G. pogrąży naszą miejscowość he he;)
Trochę ćwiczę trochę za dużo jem i waga w miejscu buuu
Brzuch sterczący hmm chyba czas zmienić coś w końcu na dobre...
Dzisiaj ostatni dzień tak sobie pozwalam!
Od dzisiaj dwa razy więcej ćwiczeń i połowę mniej jedzenia bo wiosna idzie dużymi krokami! Podjęłam próbe powrotu do rozdzielnej mam nadzieję ze teściowa nie będzie mi się wpier...ać do mojego menu;)
Dzisiaj krótko bo idę robić fotki żeby jutro dodać ćwiekowe metamorfozy część druga:) Tym razem kurtka :)
Od jutra pierwsze zmiany i wstawanie przed szóstą...ech ;)
Pasek uaktualniony-czas zmierzyć się z brutalną rzeczywistością-znowu jestem tęga:(
W lustrze widzę niezgrabną masę z cellulitem :( Pracowałam na to przez ponad miesiąc no to mam...
MIŁEJ NIEDZIELI:)
Dominislava
7 marca 2013, 13:40Ranne wstawanie to jest zbrodnia przeciwko ludzkości, jak tak można ... :)
Tysiia
4 marca 2013, 00:08kurcze u mnie też tak jest, że jak tylko trochę poluzuję z jedzeniem i ćwiczeniami to widzę skutki na skórze i duży brzuch :(
RedTea
3 marca 2013, 19:34przesadzasz z ta masa z cellulitem! Jest dobrze! to tylko Twoja glowa robi Ci psikusy :)
Naaii
3 marca 2013, 17:33Jak ja Cię Kochana dawno nie czytałam, muszę to nadrobić, bo tęskni mi się za Wami.. a bez Was to i diety nie maaa!!! Aj.. 3maj się ;*
pauvrette
3 marca 2013, 13:42Mimo tych momentów małego odejścia od ćwiczeń i idealnego jedzenia i tak jesteś moją ogromną motywacją! Bo nie odpuszczasz, bo mimo wszystko każdego dnia próbujesz się dźwignąć i w konsekwencji jestem pewna, że lada dzień wszystko wróci do normy. Dobrze, że nie popadasz w paranoję ;) Trzeba ładnie znaleźć złoty środek, Ty go znalazłaś i to jest coś pięknego ;) Trzymaj kciuki bym i ja wróćiła na dobrą ścieżkę :) Buziaki moja Motywacjo wspaniała! :*
MyWorldAndMe
3 marca 2013, 12:44ojj Dziubuś co Ty za głupotki piszesz!jaka tęga?!bo na dupkę dostaniesz!:P Kochanie ja wiem co to znaczy nieco wrócić z kilogramami,ale zwalczymy ten niedobry przybytek oooo!nie łamiemy się tylko walczyy!chyba wezmę z Ciebie przykład i zacznę wstawać wcześniej by móc wszystko ogarniać a nie się lenić ooo!tak postanowienie kolejne!wcześniejsze wstawanie ku lepszej walce o siebie!:))
schocolate
3 marca 2013, 12:31Tęga? chyba jaja sobie robisz :) hehe aleś mnie rozśmieszyła :)
Blama
3 marca 2013, 12:15tęga? no proszę cię :)) chciałabym być taka tęga jak TY :D Gesslerowa u mnie w Bielsku - Białej też była i restauracja cieszy się wielkim powodzeniem, niestety jeszcze mnie tam nie było :) udanej niedzieli :*
kateisgreat
3 marca 2013, 12:09Ty jesteś szczuplutka, a to co nadgoniłaś raz dwa zrucisz, przecież nie takie rzeczy robiłaś:)! a wtedy się poczujesz lepiej! teściowej się nie daj, wszelkie przejawy wtrącania się w jadłospis bojkotuj w zarodku hehe, a wstawanie rano a nawet w środku nocy też ma swoje plusy bo jasno będzie, dzień dłuższy i wieczór wolniejszy:)! wiec myśl kochana pozytywnie- pozytywne myslenie przyciaga pozytywne rzeczy!
chcebycpieknaaaa
3 marca 2013, 12:07Zmiany są dobre! I uaktualnianie paska również, ja też nie zmieniałam paska, ale powiedziałam dość, sama się do tego doprowadziłam to teraz mam ;) ale damy radę ;))
AtomowaKluska
3 marca 2013, 11:51ty masz teściową ja mam Lubego ciągle kłody pod nogi ;p nie zazdroszczę że czeka cię takie poranne wstawanie, ale! trzeba widzieć dobre strony - przynajmniej o tej godzinie już się rozjaśnia, bo jeszcze miesiąc temu panowały egipskie ciemności...
MajowaStokrotka
3 marca 2013, 11:49Ty jesteś chudzinka a nie tęga:)Zadbaj o siebie, bo wiem, ze samoocena jest bardzo ważna:)
nadajstyl
3 marca 2013, 11:37Nie daj się teściowej ! :)
Dunkely
3 marca 2013, 11:32Szybko nadrobisz te straty, a kilogramy polecą w dół, powodzenia, trzymam kciuki! :*