Pierwsza z perfumami moimi ukochanymi które mąż co roku kupuje mi na walentynki (naszą rocznicę) Be Delicious DKNY :) 100 ml mam na cały rok :)
Druga GREY cała trylogia:) dzisiaj zaczynam lekturkę jestem bardzo ale to bardzo ciekawa jak się będzie czytać:)
Waga bez zmian 49 kg. To dobrze bo codziennie wpadają słodycze buuu
Dzisiaj mąż gra imprezę ale nie jadę bo jutro mam dyżur. Więc do podusi będę czytać. Ale najpierw ćwiczenia:) i cała reszta rytuału;) Jutro po pracy mam uczniów musze tez zrobić zakupy więc pewnie dopiero po południu Was poczytam, tym bardziej że mój lapek poszedł do naprawy i mamy z mężem wyznaczone godziny kto kiedy korzysta z internetu;p
Mój mąż miesiąc temu przytrzasnął sobie rękę drzwiami od auta i po miesiącu chodzenia okazało się że ma złamaną kość łódeczkowatą:/ Lekarz odradził operację pomimo małego przemieszczenia ponieważ operacja nie gwarantuje odzyskania sprawności w 100% a niesie ryzyko uszkodzenia nerwów. Tak więc ma usztywnioną i pewnie nie odzyska po zarośnięciu całego zakresu ruchu ech, i to prawa ręka. Dobrze że nie jest światowej sławy chirurgiem który zarabia na życie prawą ręką no ale nie fajnie trochę ...
To Tyle Chudzinki poczytam Was dopiero jutro po pracy:*
Trzymajcie się dzielnie bo weekend nastał;)
BUZIAKI:*
Nudes
9 lutego 2013, 10:41mm śliczne perfumki... :) kochane z mężem to może własnie na jakas rehabilitacje się udajcie :)..no i tak ciągle cie czytam ale nie wiem do tej pory..jacy uczniowe do cb przychodzą? ..rozkminiam i nie wiem hehehehe ::) pozdrawiam
kateisgreat
8 lutego 2013, 23:22a to jednak drzwi samochodowe były;P no niefajnie z ta ręką... ale może rzeczywiście jakaś rehabilitacja by pomogła spróbujcie. miłej lektury, i udanego weekendu;*
xJuliette
8 lutego 2013, 21:01Polecam książki, ja przeczytałam wszystkie w tydzień :D Normalnie nie mogłam nic innego robić, bo tak się wciągnęłam :D
Windsong
8 lutego 2013, 20:41Be Delicious DKNY to mój najulubieńszy zapach :))) Chociaż zimą i jesienią zmieniam na trochę cięższy. Może z ręką nie będzie tak źle jak mówi lekarz i wróci pełna sprawność. Pozdrawiam :)
MajowaStokrotka
8 lutego 2013, 20:34No to czeka Cię książkowy wieczór:)A co do ręki męża, to może jeszcze da się coś zrobi?Jakaś konsultacja, rehabilitacja...?
slooneckoo
8 lutego 2013, 19:39przykry wypadek z tą ręką ;/
LillAnn1
8 lutego 2013, 19:32ojej,przykre trochę,duzo zdrówka dla niego. Aja ważę od Ciebie tylko 500g więcej:)
ines500
8 lutego 2013, 19:00No to niedobrze z tą ręką rzeczywiscie, szkoda ze dopiero teraz okazalo sie ze cos jest nie tak... milej lektury ;*
chcebycpieknaaaa
8 lutego 2013, 18:35Bieeedny mąż.. Oby było dobrze wszystko! I miłej lekturki życzę :*
Blama
8 lutego 2013, 18:21no to Kochana po takich dostawach pewno humorek super ;)) oo nieciekawie z tą ręką, mam nadzieje że się jakoś ładnie zagoi, zdrówka dla Niego :) miłego wieczorku :*
aannxx
8 lutego 2013, 18:09Oj troszeczkę nieciekawie z mężem. Uwielbiam ten zapach, jeden z moich ulubionych
Septima
8 lutego 2013, 18:08widzę same miłe prezenty :) niedługo waga zacznie spadać zobaczysz będzie to 45 kg ale trzeba być cierpliwym i się nie poddawać :*
Dominislava
8 lutego 2013, 18:03Ja kiedyś miałam zwichnięty kciuk i w ogóle nie zauważyłam. :D