Ciekawa jestem ile z Was obstawiło ze ze złości....:)
No i zmyłka;p Exploduję z miłości, ekscytacji i radości:))) No to opisuję dlaczego:) Ale zanim to krótki wstęp-my kobiety (czyt. kizia ) jesteśmy niemożliwe 3 dni armagedonu złość na przemian z płaczem-przyszła @ jak ręką odjął! Uśmiechnięta, zadowolona, kuszę męża na każdym kroku uśmiechem i spojrzeniem kiedy chodzę po domu i zajmuję się domowymi obowiązkami. Aż się zaczął ze mnie śmiać ze mi odbija jak nie w jedną to w drugą stronę he he:) Wczoraj mąż pojechał na trening a wcześniej nagadał mi do ucha co mi zrobi jak wróci.... dawno ścielenie małżeńskiego łoża nie dało mi tyle radości he he. (dotrzymał słowa-masaż całego ciała językiem....mmm...) Normanie odwala mi na całego ale tak pozytywnie;) ale już mnie znacie więc chyba Was to nie dziwi:)))
Co by Wam tu jeszcze napisać. Waga poleciała troszkę w dół dzisiaj 49,4 kg jupiii:) Ćwiczę codziennie, co 2 dzień pilling kawowy domowej roboty, każdego dnia się balsamuję:) Dzisiaj może pojadę na imprezę bo dawno nie byłam, a jutro wybieram się na spotkanie z koleżanką. Muszę poćwiczyć więcej bo naszym rytuałem jest kawa i ciastko;p Poza tym będę się powtarzać, kocham swoją pracę jestem przeszczęśliwa że jest mi dane pracować w zawodzie:) no właśnie lecę się ogarniać;)
MIŁEGO WEEKENDU MOJE CHUDZIELCE:*
No i zmyłka;p Exploduję z miłości, ekscytacji i radości:))) No to opisuję dlaczego:) Ale zanim to krótki wstęp-my kobiety (czyt. kizia ) jesteśmy niemożliwe 3 dni armagedonu złość na przemian z płaczem-przyszła @ jak ręką odjął! Uśmiechnięta, zadowolona, kuszę męża na każdym kroku uśmiechem i spojrzeniem kiedy chodzę po domu i zajmuję się domowymi obowiązkami. Aż się zaczął ze mnie śmiać ze mi odbija jak nie w jedną to w drugą stronę he he:) Wczoraj mąż pojechał na trening a wcześniej nagadał mi do ucha co mi zrobi jak wróci.... dawno ścielenie małżeńskiego łoża nie dało mi tyle radości he he. (dotrzymał słowa-masaż całego ciała językiem....mmm...) Normanie odwala mi na całego ale tak pozytywnie;) ale już mnie znacie więc chyba Was to nie dziwi:)))
Co by Wam tu jeszcze napisać. Waga poleciała troszkę w dół dzisiaj 49,4 kg jupiii:) Ćwiczę codziennie, co 2 dzień pilling kawowy domowej roboty, każdego dnia się balsamuję:) Dzisiaj może pojadę na imprezę bo dawno nie byłam, a jutro wybieram się na spotkanie z koleżanką. Muszę poćwiczyć więcej bo naszym rytuałem jest kawa i ciastko;p Poza tym będę się powtarzać, kocham swoją pracę jestem przeszczęśliwa że jest mi dane pracować w zawodzie:) no właśnie lecę się ogarniać;)
MIŁEGO WEEKENDU MOJE CHUDZIELCE:*
Dominislava
21 stycznia 2013, 01:35Pracowanie we własnym zawodzie zawsze jest cudowne. :) Powodzenia :)
RedTea
19 stycznia 2013, 09:47Dawaj troche tej pozytywnej energii! :)
Madzik2244
18 stycznia 2013, 20:41haha zakręcona Kizia pozyytywniee;)!
Mewera
18 stycznia 2013, 20:27Masażyk... mrau! Eh... jeszcze tylko dwa tygodnie i ja wymasuję Swojego. ;) DO SZCZĘŚLIWYCH ŚWIAT NALEŻY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nudes
18 stycznia 2013, 17:28noo kochana oby wiecej takich spadkow!! :*:*:*:*:* Powodzenia!
Blama
18 stycznia 2013, 16:30to ja mam niestety tą druga eksplozję... czekam z na ta prawidłową :) cieszę się Twoim szcześciem :**
BlackWithDreams
18 stycznia 2013, 16:01Hehe właśnie myślałam,że chodzi o to,że eksplodujesz ze złości :) a tu proszę, niespodzianka :D ale to bardzo fajnie :)))) a ja dalej humory przed @.....grrrrr, aż zazdroszczę,że Ty już dostałaś ;D
LillAnn1
18 stycznia 2013, 14:00ale fajnie,że ten mężulek tak o Ciebie dba...no i racja,te ciastka do kawy zwłąszcza to nasza zmora...moja na pewno...
schocolate
18 stycznia 2013, 13:43Oj ma szczęście ten Twój małżonek :D
juliette22
18 stycznia 2013, 13:29nie tylko z miłości eksplodujesz, ale też z szczęscia:) cieszę się, ze czujesz się spełniona i w zawodzie i w życiu prywatnym i że waga ruszyła, tak trzymaj:)
AtomowaKluska
18 stycznia 2013, 13:26wypróbowałam peeling i faktycznie jest super :D
5kgw2ms
18 stycznia 2013, 12:47mmmmm masaż językiem...och .....ach.... heheh
ines500
18 stycznia 2013, 12:23No to nie dziwię się, że zaraz eksplodujesz po takiej dawce miłości :D poprawa humoru natychmiastowa :D
ewelina18115
18 stycznia 2013, 11:57:):):)
wiola79.gliwice
18 stycznia 2013, 11:30Gratuluje ci pracy przede wszystkich a to ze mamy takie humory spowodowane hormonami to chyba normalne ja tez siebie nienawidze przed@ jestem niemozliwa a potem wszystko same przechodzi.Pozdrawiam i zycze zadowolenia z pracy ,trzymaj sie
anastazja2812
18 stycznia 2013, 11:21miło się robi czytając Twój wpis =) zarażasz pozytywną energią :* jeszcze raz gratuluję Ci męża, pracy i szczęścia które potrafisz dostrzec w okół siebie i doceniasz =)
chcebycpieknaaaa
18 stycznia 2013, 11:21Baaardzo się ciesze, że u Ciebie taak doobrze! :*