Poszalałam
ze słodyczami na maksa!!! Na wadze po raz pierwszy od dawna 51kg!
czerwona lampka się zaświeciła. KONIEC z tym, Od dzisiaj nie ma słodyczy
ani deka! zjem troszkę , i zaraz chcę więcej a jak nie jem to nie jem i
jest spokój.
Potki się udały baaardzo:)
Zakupy butowe niestety nie bo albo nie ma rozmiarów albo obcas nie taki albo źle leżą na stopie...chyba do Rzeszowa się wybiorę po buciki. Ale kupiłam torebkę z mohito taka jak poniżej tylko czarna :)
Dzisiaj zaliczę fryzjera-zrobię odrosty, odświeżę kolor i końcóweczki:)
MENU:
3 plasterki szynki 150 kcal
jabłko 70 kcal
zupa jarzynowa 250 kcal
2 pomarańcze 180 kcal
jabłko 70 kcal
activia 100 kcal
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
900 kcal -oczyszczenie po trzech mega grzesznych dniach
przez trzy najbliższe dni dieta 1100 kcal
i 3 godziny ćwiczeń
bo obrastam w tłuszcz ...
Nutka dla Iw:
słuchałam przez pół wieczoru plotek;)
http://www.youtube.com/watch?v=X9YMU0WeBwU&ob=av2e
Zmobilizujcie mnie dziewczynki, okrzyczcie mnie bo coś za dużo tego grzeszenia ostatnio u mnie....
Ściskam WAS gorąco i życzę chudego dnia:)
Potki się udały baaardzo:)
Zakupy butowe niestety nie bo albo nie ma rozmiarów albo obcas nie taki albo źle leżą na stopie...chyba do Rzeszowa się wybiorę po buciki. Ale kupiłam torebkę z mohito taka jak poniżej tylko czarna :)
Dzisiaj zaliczę fryzjera-zrobię odrosty, odświeżę kolor i końcóweczki:)
MENU:
3 plasterki szynki 150 kcal
jabłko 70 kcal
zupa jarzynowa 250 kcal
2 pomarańcze 180 kcal
jabłko 70 kcal
activia 100 kcal
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
900 kcal -oczyszczenie po trzech mega grzesznych dniach
przez trzy najbliższe dni dieta 1100 kcal
i 3 godziny ćwiczeń
bo obrastam w tłuszcz ...
Nutka dla Iw:
słuchałam przez pół wieczoru plotek;)
http://www.youtube.com/watch?v=X9YMU0WeBwU&ob=av2e
Zmobilizujcie mnie dziewczynki, okrzyczcie mnie bo coś za dużo tego grzeszenia ostatnio u mnie....
Ściskam WAS gorąco i życzę chudego dnia:)
Tysiia
21 marca 2012, 22:19ja tez ostatnio za bardzo daje czadu ze slodkim, nie wspomne o pieczeniu ciact co po chwile hehe a torebka boska!!!!!!!!
LillAnn1
21 marca 2012, 21:11Kochana,zepnij sie w końcu bo potem zły humor będziesz miała...Zazwyczaj jak masz wzrost na wadze,nawet minimalny to sie wkurzasz,smucisz i jesteś zniechęcona..Nie daj się temu ponownie.Juz tak dużo osiągnęłaś.Jesteś moją motywacją pamiętasz?Musisz dalej nią być.Obie bierzemy się do roboty.Spinamy tyłki.Ja sie wziełam na sposób i na kolację jem same owoce.Truskawki(jeszcze nie takie smaczne ale w Biedronce są),banana,jabłko,2 kiwi,pomarańcza.I powiem szczerze,ze jestem potem pełna jak nie wiem co.Kroję wszystko na kawałki i skubie sobie podczas oglądania "Pierwszej Miłości"-jak chrupki:)
annneczka
21 marca 2012, 21:05KOniec! Oj jak ścięłaś kalorie! Po zjedzeniu wielu slodyczy lepiej jest po prostu zdrowo jeśc, a tu 900? Głodówka? :/ W kazdym razie z dużą ilością słodyczy koniec!!!!
Iwantthissobadly
21 marca 2012, 19:04jejku Skarbie normalnie my tak we dwie widzę mega masakrycznie noooo!jejku musimy się koniecznie spiąć i ja dziś też się spinam i nie ma innej opcji noooo!musimy dać radę i skończyć z tą ostatnio bylejakościa i w ogóle z olewactwem bo naprawdę nie chcemy wrócić do tego co było!chcemy widzieć odpowiednio na wadze 48-58 kg i musimy je zobaczyć i koniec kropka Dziubku!damy radę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:*a co do nutki znam znam:D
Neli21
21 marca 2012, 15:46też mam taką nadzieję , ale cóż waga to waga, trzeba zadbać o wygląd, czyli ćwiczenia , ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia :)
Isabelle69
21 marca 2012, 15:30Kobieto, jaki tłuszcz?! Chudzinka z Ciebie! A torebka bardzo ładna! :-)
baskowaa
21 marca 2012, 12:23Ja tam krzyczeć na Ciebie nie zamierzam moja Droga:) Kochana wiosna nastała, lato tuż tuż, trzeba się pokazać z jak najszczuplejszej strony;) A może zrób sobie dzień owsiankowy? Wymiecie Ci jelita jak się patrzy;)
XXXJAXXX
21 marca 2012, 12:18no Kizia ogarnij się z tymi słodyczami bo lato tuż,tuż...bikini i te sprawy!no i Twój wielki dzień!!! a ze słodyczami już tak jest-zjesz kawałek i chcesz więcej i więcej-ja jak zaczynam czekoladę,to nie ma bata,że skończę wcześniej niż zjem całą tabliczkę! torebka-fajna! pozdrawiam:o)
Rubiaa
21 marca 2012, 11:35nawet nie mów bo ja też się boję ! i to tak serio serio , nie lubię oglądać filmów dokumentalnych na ten temat , od razu się denerwuję . Nie wiem , dopiero co wyszłam za mąż , chcę jeszcze wykorzystać jakoś to życie :| Niunia ogarnij się ! ! !
krcw
21 marca 2012, 11:34no niestety słodycze tak działają, im więcej zjesz tym chcesz więcej bo po słodyczach cukier bardzo szybko wzrasta i spada a duży spadek cukru znów wywołuje potrzebę słodkiego....dlatego ja się słodyczy nie tykam, nie przepadam za nimi więc o tyle prościej, ale jak mam ochotę czasem na coś słodkiego to sobie robię kawę zbożową z mlekiem albo kruszę kilka herbatników do maślanki owocowej do tego trochę płatków musli i orzechów włoskich, czasem jeszcze dodaje jakiś owoc, w smaku jest słodziutkie a przy tym zdrowe, pożywne i ma dużo błonnika
AtomowaKluska
21 marca 2012, 11:06tak to już jes z tymi słodyczami ;) a co do butów to niestety tak juz jest ;/ trzeba sie nałazić zeby znaleźć te idealne
paulakroliczek69
21 marca 2012, 10:34No pieknie pieknie:P Do roboty babo! Ale to juz! hyba nie chcesz wygladac jak tluscioszek :P :D
piersiastamycha
21 marca 2012, 10:33A i torebeczka - super:)!!!
piersiastamycha
21 marca 2012, 10:32Każdemu zdarzają się upadki Kochana, ale najważniejsze byśmy chcieli się po nich podnieść i dalej iść ;), Tobie nie grozi upadek.. ew. potknięcie ;), bo fantastycznie znasz swój organizm, dasz sobie troszkę w doopkę i zobaczysz waga szybko spadnie;). My jesteśmy tylko ludźmi, a słodycze to jak ta EWA - kuszą :)
kompleksik1991
21 marca 2012, 10:17też tak mam ze słodyczami niestety, ale poradzisz sobie Kochana:) dzisiaj lżejszy dzień pod względem jedzeniowym i waga wróci do normy:):) widzę ze masz świetny plan na dzisiaj z jedzeniem i ćwiczeniami:): trzymam kciuki żebyś go ładnie zrealizowała:) ważne że ploteczki się udały i że masz świadomość że musisz sobie powiedzieć stop:):) torebka śliczna jest:)
Neli21
21 marca 2012, 09:48Ja już się pytałam, czy uważasz, że tyłeczek Ci się sam wyrobi, nie jedz słodyczy, po nich się robi brzydka cera :P
beyonce1989
21 marca 2012, 09:43torebka świetna Skarbie:) a krzyczeć nie będę...wyrzuty sumienia są najgorszą karą:) i wierzę że w końcu przestaniesz jeść słodycze i osiągniesz cel wagowy:*
MajowaStokrotka
21 marca 2012, 09:33Agatko, Ty już i tak sama się doskonale mobilizujesz:)Torebka świetna:)Ja też powinnam rozejrzeć się za jakąś...I za butkami.Ale na razie w portfelu pustki:(Miłego, wiosennego dnia:)