Nie będę się rozpisywać co do niedzieli -napisze pokrótce najpiękniejsza niedziela w nowym roku:) Dawno nie spędziłam tyle czasu ze Skarbem w ciągu dwóch dni. Zwykły -niezwykły weekend. Drużyna której prezesuje Skarb wygrała 4:0 :) Była piękna pogoda więc przyjemnie się kibicowało i mnie tez emocje się udzieliły mimo ze nie przepadam z piłką nożną;) Było tez dużo czułości, miłych słów gestów i bzykanka:) na każdym kroku pokazywał mi jak bardzo się cieszy ze jestem obok;) teściowie też się spisali było jednym słowem miło-nice:)
Dietetycznie było średnio na jeża , do 17 się pilnowałam a potem poszły w ruch słodycze. Ale co tam żyje się raz nie będę niczego żałować , od dzisiaj biorę się za ostry trening nie ma ze boli DO ROBOTY bo wiosna mnie zastanie z nieosiągniętym celem i będzie mi wstyd;)
Dzisiaj przyjeżdża koleżanka na ploty:) ale wcześniej mam w planie porządki w ogródeczku i kilka lekcji, muszę uskładać na buciki;) za dwa tygodnie dzwonię do kobiety w sprawie pracy mam nadzieję ze tym razem już mi powie kiedy zaczynam... tak bardzo bym już chciała pracować...
MENU:
ciasto marchwiowe 300 kcal
jabłko 70 kcal
zupa jarzynowa 300 kcal
2 pomarańcze 180 kcal
ciasto marchewkowe 300 kcal
activia 100 kcal
RAZEM 1250 kcal
Dla Iw mam nutke następującą:*
http://www51.zippyshare.com/view.jsp?locale=pl&key=56278101
Szczęśliwa pełna nadziei i zapału z lekką zwyżką na wadze zaczynam kolejny tydzień pracy nad sobą, swoim niedoskonałym ciałem, charakterem, słabościami, wadami.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przyłączam się do akcji agusia903 pt POZYTYW
będę codziennie pisać coś co w sobie lubię lub coś miłego co mnie spotkało
W TEN WEEKEND NASŁUCHAŁAM SIĘ MEGA DUŻO KOMPLEMENTÓW
a to że tyłek fajny
a to że uśmiech
a to ze młodziutko wyglądam
więc POZYTYW na poniedziałek DUŻO komplementów podczas jednego weekendu:)
MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI:*
Dietetycznie było średnio na jeża , do 17 się pilnowałam a potem poszły w ruch słodycze. Ale co tam żyje się raz nie będę niczego żałować , od dzisiaj biorę się za ostry trening nie ma ze boli DO ROBOTY bo wiosna mnie zastanie z nieosiągniętym celem i będzie mi wstyd;)
Dzisiaj przyjeżdża koleżanka na ploty:) ale wcześniej mam w planie porządki w ogródeczku i kilka lekcji, muszę uskładać na buciki;) za dwa tygodnie dzwonię do kobiety w sprawie pracy mam nadzieję ze tym razem już mi powie kiedy zaczynam... tak bardzo bym już chciała pracować...
MENU:
ciasto marchwiowe 300 kcal
jabłko 70 kcal
zupa jarzynowa 300 kcal
2 pomarańcze 180 kcal
ciasto marchewkowe 300 kcal
activia 100 kcal
RAZEM 1250 kcal
Dla Iw mam nutke następującą:*
http://www51.zippyshare.com/view.jsp?locale=pl&key=56278101
Szczęśliwa pełna nadziei i zapału z lekką zwyżką na wadze zaczynam kolejny tydzień pracy nad sobą, swoim niedoskonałym ciałem, charakterem, słabościami, wadami.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przyłączam się do akcji agusia903 pt POZYTYW
będę codziennie pisać coś co w sobie lubię lub coś miłego co mnie spotkało
W TEN WEEKEND NASŁUCHAŁAM SIĘ MEGA DUŻO KOMPLEMENTÓW
a to że tyłek fajny
a to że uśmiech
a to ze młodziutko wyglądam
więc POZYTYW na poniedziałek DUŻO komplementów podczas jednego weekendu:)
MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI:*
AtomowaKluska
20 marca 2012, 13:32zazdroszczę komplementów, ale wiem, ze muszę na swoje zapracować ;) cieszę sie ze tak dobrze spędziłaś czas :) cieszę się że juz u ciebie wszystko ok! az miło wrócić po 3 dniach na V i zobaczyc ile milych zmian :D
MajowaStokrotka
20 marca 2012, 06:22Oby jak najwięcej takich dni:)
piersiastamycha
19 marca 2012, 20:50Z tym "dokładnym" liczeniem kcal się troszkę wycwaniłam Kochana;) i korzystam z takiej jednej strony, która mi bardzo do gustu przypadła;). Wiem wtedy min. ile zjadłam białka, węg. i tłuszczy ;).
annneczka
19 marca 2012, 19:58To fajnie, że weekend się udał :) ach te słodycze, gdyby nie one każda byłaby super laską :/ No zyczę CI, żeby praca była jak najszybciej :)
Neli21
19 marca 2012, 18:52Jak ja bym chciała mieć go obok siebie .. ajaj... ciągle, no ale jeszcze 1.5 roku i się wynoszę ze swojego miasta :)
pauvrette
19 marca 2012, 18:38Jak pozytywnie u Ciebie, wspaniale! :) Wiosna już lada dzień tak więc rzeczywiście bierzemy się w garść i do pracy! :)
slooneckoo
19 marca 2012, 15:39fajnie że u Ciebie tyle pozytywów :) też się nasłuchałam komplementów i komentarzy typu po co ja się odchudzam, ale nie będę spoczywać na laurach nie ma że boli muszę w końcu wziąć się w garść ;/ a Tobie łatwo było zrezygnować z takich szalonych weekendów?? tzn %% :D
Tysiia
19 marca 2012, 15:12bardzo sie ciesze, ze sie wszystko ułożyło:)))spedziliscie tyle czasu razem i nacieszyliscie sie soba :* od razu inaczej prawda:))))) mezunio prezesuje ale jednoczesnie też gra w tej druzynie:)????wpadam zaraz na kawke i ciacho marchewkowe :P:P:P no i powodzenia z praca:))))))))nie dziwie Ci sie ze nie mozesz sie doczekac:*
Rubiaa
19 marca 2012, 14:17W gruncie rzeczy większa satysfakcja jak osiągnie się cel nie idąc na łatwiznę :) zdecydowałaś się na któreś zaproszenie ? Aaaa bo zapomnę spytać ! :P macie w Jaśle jakąś dyskotekę ? :P
Rubiaa
19 marca 2012, 13:33Kochana cieszę się , że dzień Ci się udał :) nareszcie ! Dobrze , że Narzeczony w końcu się ogarnął i zadbał o swoją cudowną Narzeczoną :) też bym już bardzo chciała pracować także jestem z Tobą !
XXXJAXXX
19 marca 2012, 11:28no nareszcie Kochana ponadrabiałam u Ciebie zaległości! super że Twój sie tak postarał i że weekend był taki super-jednak jak się chce to można! wybawiłaś się maksa,nasłuchałas komplementów i masz teraz powera do dalszej wlaki o łądną sylwetkę na cały tydzień heh. ...pytałaś o moją Małą-ma ciągłe zaparcia-po tydzień nie robi kupki-najprawdopodobniej są to zaparcia nawykowe-ale musimy skonsultować się z gastrologiem,co by wykluczyc jakieś nieprawidłowości. miłego popołudnia!
kompleksik1991
19 marca 2012, 10:42widze że świetnie ci sie układa Kochana bardzo się cieszę:) ja też biorę sie ostro za ćwiczonka:)
piersiastamycha
19 marca 2012, 10:04Cieszę się razem z Tobą Kochana :):*. I życzę jak najwięcej takich momentów szczęścia w Twoim życiu:*:)!!! Buziaki:*