Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1. ależ na siłce i basenie było miło...mmmmm:)
2.rozmowa w sprawie pracy


Cóż nie będę ukrywać - siłownia w pobliżu mojego miejsca zamieszkania to jakiś koszmar...
Przyzwyczaiłam się do rzeszowskich warunków i ciężko było się odnaleźć w tak bardzo skromnych warunkach i tak kiepskim sprzęcie,
no ale jak ktoś chce się spocic i dac sobie wycisk to da się i na takim cienkim sprzęcie:)
 zaraz obok jest basen więc tuż po 1,5 godzinnym treningu poszliśmy z Ukochanym popływać, szło mi przyzwoicie biorąc pod uwagę moje zdolności w tym temacie;)
a więc pływanie-pół godzinki, potem kawdrans bicze podwodne
( niech wytrząsną ze mnie resztki celulitu i tłuszczu;))
 i kwadransik w wannie z bąbelkami dla relaksu.

Bardzo aktywna i bardzo miła randka. Będziemy tak pewnie częściej ale od stycznia

Cóż nie dawałam tego wycisku tak całkiem za darmo:) zamiast jednej łyżeczki NUTELLI zjadłam wczoraj trzy i musiałam to spalić choć by nie wiem co
Dzisiaj mam w planie dwie rozmowy o pracę, zobaczymy co z nich wyniknie...

MENU:
2 parówki cielęce z sałatką z pomidorów i ketchup 400 kcal
sok z jabłka świeżowyciskany130 kcal
gotowane mięsko z indyka+ kapusta gotowana z kwaszonej 450 kcal
szklanka soku jabłkowego 130 kcal
kilka migdałów i orzechów 100 kcal
pół grahamki z masłem i pomidorem 150 kcal
RAZEM ok 1400 kcal



MIŁEGO DIETKOWANIA DZIEWCZYNKI

  • Isabelle69

    Isabelle69

    8 grudnia 2011, 23:04

    Nutella, nutella, nutella, uwielbiam! :)

  • dietasamozuo

    dietasamozuo

    8 grudnia 2011, 18:34

    hahaha, Ty faktycznie jak Bridget :DDD jak doła? to ja biorę łopatę i Ci go zakopię ;DDD hhyhhy

  • Rubiaa

    Rubiaa

    8 grudnia 2011, 18:27

    też jestem z Rzeszowa :) masz tu jakąś sprawdzoną siłownie ?

  • dietasamozuo

    dietasamozuo

    8 grudnia 2011, 17:17

    pseplasam. już się naładowuje pozytywną energią, żebyś przeze mnie nie zawaliła tego, co osiągnęłaś! wgl wiesz, że jesteś mistrzem, Młoda?! :D

  • BlackWithDreams

    BlackWithDreams

    8 grudnia 2011, 15:43

    A gdzie w Rzeszowie chodziłas na siłownie? Masz jakąś sprawdzoną gdzie ceny są przystępne i ludzi dużo nie chodzi? :) co do mojej wczorajszej senności to tak to chyba przez naukę :D bo dziś juz jest trochę lepiej ale wieczorem po nauce pewnie będzie to samo :D mam nadzieję,że rozmowy o pracę pojdą lub już poszły dobrze :D :)) widzę,że moje zdjęcie z wczorajszej notki sie spodobało :D

  • dietasamozuo

    dietasamozuo

    8 grudnia 2011, 14:46

    no to trzy łyżeczki czy pół słoika? :DDD w każdym razie - żeby mi to było rzadkie zjawisko ; D gonie Cie, gonie. dziś 1 dzień nie wpierdzielam.... NARAZIE PRZYNAJMNIEJ. najgorsze są pierniczki ;((((( niech ktoś je zje ;(((( xD

  • baskowaa

    baskowaa

    8 grudnia 2011, 14:24

    Trzymam kciuki za rozmowy! :) Daj znać jak Ci poszło:)

  • XXXJAXXX

    XXXJAXXX

    8 grudnia 2011, 14:06

    ależ dałaś sobie wycisk...pozazdrościc kondycji.jak tam rozmowy poszły???

  • tizane

    tizane

    8 grudnia 2011, 12:29

    chwilunia... nie gram na dwa fronty. Po prostu koleś mi się bardzo bardzo podoba, mieszkamy ze sobą, gadamy, oglądamy filmy. Nic więcej. Niczego więcej z nim nie robię...

  • Jabluszkowa

    Jabluszkowa

    8 grudnia 2011, 11:31

    Też bym sobie poszła na basen :) Chociaż ja pływam bardzo słabo i szybko się męczę, ale lubię i tak :) Trzymam kciuki za rozmowy!

  • Anankeee

    Anankeee

    8 grudnia 2011, 10:58

    Trzymam kciuki z a rozmowy w sp. pracy ;-) Zazdroszczę Ci tego basenu...

  • RedTea

    RedTea

    8 grudnia 2011, 10:51

    powodzenia na rozmowach kwalifikacyjnych! :D

  • piersiastamycha

    piersiastamycha

    8 grudnia 2011, 10:01

    Ciesze się , że randka się Wam udała:))!!!Nutella na pewno już spalona, więc nie martw się:)Menu super i limit kaloryczny fantastyczny!!!POWODZENIA na rozmowach - tylko mi tam nie dziękuj by nie zapeszyć;))Pozdrawiam - Buziam:*:)

  • kompleksik1991

    kompleksik1991

    8 grudnia 2011, 09:36

    Ale świetny aktywnie spędzony czas:) Mój Kochany też mnie namawia na basen ale nie dam się przekonać dopóki nie zobacze na wadze conajmniej 55 kg... Trzymam kciuki za te rozmowy:)

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    8 grudnia 2011, 09:05

    Trzymam kciuki za rozmowy w sprawie pracy:)

  • Neli21

    Neli21

    8 grudnia 2011, 09:04

    Przyjemne połączone z pożytecznym, kto tak nie lubi :) miłego Dnia życzę :*

  • tizane

    tizane

    8 grudnia 2011, 07:57

    chyba nie jestem na tyle odważna:/ powodzenia w rozmowach:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.