Jest minus pierwszy kilogram juhuu!!!! :D jeszcze tylko 10kg!
Oraz 2 dzień bez słodyczy juhuuu :D
Szukając w mojej depresji sposobu na jakiekolwiek ćwiczenia, żeby diecie pomóc natknęłam się na artykuł o tej naszej z podstawówki starej piłeczce na której się skakało:) więc co tam postanowiłam spróbować i na promocji w tesco kupiliśmy ją po okazyjnej cenie :) piłka napompowana (mam teraz na czym siedzieć przy stole) i powiem Wam jest w porównaniu z filmikami na yt cholernie trudno!!! ledwo co dzisiaj nauczyłam się robić brzuszki na niej :P i pompki :D a spociłam się przy tym jak mysz! ale powiem wam że przeglądając internety jest tyle wymyślnych ćwiczeń że nigdy się nie znudzi:D jak i siedząc przy niej nieświadomie nie garbie się !!! Jedynie co mi o tym przypomina ból prostych pleców :D
Jestem mega zadowolona z nowego przyrządu do ćwiczeń:)
Udanej vitalijki zabawy sylwestrowej !!!
Buziaki szczęśliwego nowego roku:):*
moje wymiary przy 60kg:
kg szyja biceps piersi talia brzuch biodra udo łydka %tłu
60,0 | 31,0 | 27,0 | 85,0 | 68,0 | 87,0 | 93,0 | 57,0 | 36,0 | 0 | 21 |