Dopiero pisałam, że mam 130 dni, żeby ładnie spuścić z siebie jakieś 11 kilo? Hmm dziwne, nagle z tych dni zrobiło się tylko 93. Muszę ścisnąć tyłek i faktycznie coś robić, bo ten miesiąc był taki chyba przygotowawczy.
Podaje wymiary z 22.03.12
waga: 78,7 kg
talia: 86cm
pupa: 110cm
brzuch: 103cm
piersi: 113/85
Paska nie przesuwam niestety, bo od tygodnia mam problemy z wypróżnieniem i waga mi skoczyła o 2 kilo w górę! więc od tygodnia się nie ważę...
Skończył mi się karnet na fitness, więc nie chodzę, ale odkurzyłam mój sprzęt domowy i już drugi dzień pedałuję na rowerze. Muszę choć trochę zmniejszyć mój brzuch w najbliższe 3 tygodnie, bo prawdopodobnie 19 kwietnia lecę do mojej miłości na tydzień, więc pasuję się choć odrobinę wylaszczyć :)
Nie wiem czy ktoś tu do mnie zagląda, mam nadzieję, że tak, bo ja non stop śledzę co dzieje się w pamiętnikach, kto wygrał kto upadł kto się podniósł :)
Więc jeśli ktoś o mnie pamięta to mówię, że żyję i mam się dobrze, tylko waga nie chce spadać :)
Dobrej nocy!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
frey88
4 kwietnia 2012, 09:34Myślę, że to całkiem zdrowe podejście do odchudzania. Jednak ja mam słabą wolę, ale jak się zaprę to umiem bez słodkiego wytrzymać. Co do sportu to zawsze się tak odchudzałam, że robiłam wszystko naraz i nigdy mi nie szło. Założyłam teraz, że przede wszystkim skupie się na diecie, zdrowym odżywianiu i walką ze słodkim. Jak mi to w krew wejdzie to się za ćwiczenia wezmę. Teraz dużo spaceruje, staram się być w ruchu. Chodzę często na zakupy. Za jakiś miesiąc zapisze się na siłownie i zaczne ćwiczyć
frey88
1 kwietnia 2012, 20:36Jak tam odchudzanie?
frey88
30 marca 2012, 21:51Ja czytam :). To 3 miesiące możesz dać radę a na wypróżnienia może jakieś płatki owsiane bądź otręby. Albo jabłek pojedz.
pauliskap
30 marca 2012, 21:50pewnie zapraszam! raźniej nam będzie ;)
pauliskap
30 marca 2012, 21:17przykro mi ze waga nie idzie w dól, moze to tylko takie chwilowe?! moze musisz wiecej cwiczyc? i masz super motywacje zeby zmniejszyc brzuszek milosc ;)) wiec mam nadzieje ze Ci sie uda!~powodzenia;*