Jednak będąc typową kobietą, na Nowy Rok nowe postanowienia i zaczynam walkę od nowa. Już po zakupach, menu na cały tydzień ustalone, jutro z rańca się zważę, zrobię pomiary i ładnie się tu wyspowiadam. I to też jest jedno z moich postanowień noworocznych, pisać regularnie na vitalii. Jak tu muszę się uzewnętrznić, to wszystko idzie zgodnie z planem, i dieta i ćwiczenia. Jak przestaje pisać, to z czasem wszystko przestaje mieć znaczenie i wszystko zawalam.
Jutro też przyjdzie mój nowiutki komputerek, więc pisanie tutaj będzie czystą przyjemnością:) Poznajduje milion zdjęć motywujących i będę je Wam tutaj umieszczać. Na mnie to zawsze działa.
Kończę i obmyślę sobie jakiś plan treningowy, którym jutro się pochwalę.
Ściskam was mocno!
fiona_elderflower
8 stycznia 2014, 17:59to trzymam kciuki za realizację noworocznych postanowień! :)
Stokrotka19822
8 stycznia 2014, 07:32Więc czekamy na twoją spowiedż :) I mam nadzieję że ci się uda i wszystko będzie tak jak powinno a najważniejsza jest w tym wszystkim motywacja. Wczoraj pisałaś mi komentarz że twój mąż jest chudy i byś go utuczyła. Ciesz się że jest chudy. Mój do chudych nie należy i co za tym idzie cholesterol ma dwa razy wyższy niż norma przewiduje dlatego musiałam się za niego wziąść. Lepiej być chudym :) pozdrawiam cieplutko i będę śledzić twój pamiętnik.
Labilna
7 stycznia 2014, 22:12Czytając Twoją wiadomość aż się popłakałam ze wzruszenia. Ta osoba, która Tobie to napisała musi być bardzo mądrym człowiekiem. Słowa taktownie dobrane i pełne szczerości. Ta osoba powinna być terapeutą z zawodu, bo na mnie podziałały jak dotyk nadprzyrodzonej siły. Czekam z niecierpliwością na wpisy.
BlackBrokenAngel
7 stycznia 2014, 20:57witaj :) no to do dzieła...ja też wróciłam wraz z Nowym Rokiem :)
Paulinawp
7 stycznia 2014, 18:33No obyś już nie opuszczała nas :P
Tarjaa
7 stycznia 2014, 18:06Super :) trzymam kciuki
jaga98
7 stycznia 2014, 17:29Powedzenia. ;) Zapowiada się ciekawy pamiętnik. ;p
Stokrotka19822
7 stycznia 2014, 17:25NO TO NA NOWYM STARCIE Życzę wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki za nowe postanowienie