Cześć ;)
Obżarstwo zawsze było moim słabym punktem !
Chcę z tym skończyć, mimo, że jedzenie sprawia mi dużo przyjemności ale w samotności, a przez mój wygląd spowodowany jedzeniem czuję się mniej pewnie i wiele tracę w swoim życiu.
Stąd pomysł na ten wpis :)
Który będzie mnie oblewał kubłem zimnej wody zawsze jak pomyślę o obżarstwie !
---------------------------------
Wiele moich dni wyglądało tak:
z tym, że obok mnie było o wiele więcej jedzenia !
PRZERAŻAJĄCE !!
Mam nadzieję, że opamiętam się.
Wiele razy kryłam się z jedzeniem ;/
Wiele razy chowałam papierki po kątach aby nikt nie widział ;/
Wiele razy wpychałam w siebie, mówiąc musze to zjeść aby juz jutro mnie nie kusiło ;/
Wiele razy wydawałam na to jedzenie mnóstwo kasy ;/
Wiele razy marnowałam na to mnóstwo czasu ;/
Wiele razy .....
i tak w kółko moge pisać ;/
OBŻARSTWO bleeee !!
OBY
NIGDY
WIĘCEJ !!
Jestem Ciekawa ile z Was może powiedzieć o sobie to samo ?
Mam nadzieję, że nie wiele.
OBY.
Ale znając realia jest Was pewnie mnóstwo ;(
SZKODA !
WALCZMY Z TYM !!!
--------------------------
Kończąc użalanie się nad sobą, przejdę do troche humorystycznego sposobu przestawienia problemu związanego z jedzeniem
Pamiętajcie, że:
Przydało, by się zjeść kogoś takiego xD
Ale mniej śmieszne są te zdjęcia:
Szkoda mi tej Pani po lewej ;/
PAMIĘTAJCIE,
żę to od WAS
zależy
jak będziecie wyglądać !
Tylko
trzeba troszeczkę
spiąć poślady xD
Wasz wybór jak będziecie wyglądać i Wasze Ciało na zewnątrz i również od wewnątrz !
Ja wiem, że łatwo się mówi itd !
Bo gdyby to było takie proste, już dawno była bym super sexy i byście zazdrościły mi ciałka !
Ale piszę to dlatego, żeby problem obżarstwa uświadomić głównie sobie ! jak bede czasami przeglądać pamiętnik !!
bo w sumie chyba najwiekszym problemem są:
Haha, ale jednak to chyba nie prawda xD
SZKODA xD
starczyło by je z szafy wykurzyć i byłoby łatwiej xD
ale niestety nie da rady !
Zmiany należy zacząć od umysłu !!
Tam szukać rozwiązań !!
Zdrowe jedzenie
przecież jest przepyszne a do tego wygląda nieziemsko !
Korzystajmy z niego :)
z umiarem oczywiście !!
Zammiast endorfiny zbierać z czekolady, fastfoodów itd czerpmy je z aktywnośći fizycznej ;))
Ma ona wiele korzyści !
------------------------
Teraz krótkie podsumowanie mojego dnia:
Dieta ? ok
Praca Mgr ? 0 stron ale mam wpis xD
ZUMBA ? była !
MOJ P. ? widziałam go !
Czas wolny ? Upieczone batoniki bakaliowe mniami ;)
Siemie laniane ? zaaplikowane !
Jadłospis :
Ś: kanapki z szynka serem i rybą
Ś2" 2 jabłka
Przekąska: orzechy
O: mielone z kalafiorem i buraczkami
-----------------------------
Motywuję Cię ?
Mam nadzieję, że tak !
Pamiętaj :
nie marudź, że cięzko lub coś w tym stylu,
bo:
SPRAW :
WIERZĘ ŻE CI SIĘ UDA :)
TRZYMAM KCIUKI :*
DOBRANOC :)
Obżarstwo zawsze było moim słabym punktem !
Chcę z tym skończyć, mimo, że jedzenie sprawia mi dużo przyjemności ale w samotności, a przez mój wygląd spowodowany jedzeniem czuję się mniej pewnie i wiele tracę w swoim życiu.
Stąd pomysł na ten wpis :)
Który będzie mnie oblewał kubłem zimnej wody zawsze jak pomyślę o obżarstwie !
---------------------------------
Wiele moich dni wyglądało tak:
z tym, że obok mnie było o wiele więcej jedzenia !
PRZERAŻAJĄCE !!
Mam nadzieję, że opamiętam się.
Wiele razy kryłam się z jedzeniem ;/
Wiele razy chowałam papierki po kątach aby nikt nie widział ;/
Wiele razy wpychałam w siebie, mówiąc musze to zjeść aby juz jutro mnie nie kusiło ;/
Wiele razy wydawałam na to jedzenie mnóstwo kasy ;/
Wiele razy marnowałam na to mnóstwo czasu ;/
Wiele razy .....
i tak w kółko moge pisać ;/
OBŻARSTWO bleeee !!
OBY
NIGDY
WIĘCEJ !!
Jestem Ciekawa ile z Was może powiedzieć o sobie to samo ?
Mam nadzieję, że nie wiele.
OBY.
Ale znając realia jest Was pewnie mnóstwo ;(
SZKODA !
WALCZMY Z TYM !!!
--------------------------
Kończąc użalanie się nad sobą, przejdę do troche humorystycznego sposobu przestawienia problemu związanego z jedzeniem
Pamiętajcie, że:
Przydało, by się zjeść kogoś takiego xD
Ale mniej śmieszne są te zdjęcia:
Szkoda mi tej Pani po lewej ;/
PAMIĘTAJCIE,
żę to od WAS
zależy
jak będziecie wyglądać !
Tylko
trzeba troszeczkę
spiąć poślady xD
Wasz wybór jak będziecie wyglądać i Wasze Ciało na zewnątrz i również od wewnątrz !
Ja wiem, że łatwo się mówi itd !
Bo gdyby to było takie proste, już dawno była bym super sexy i byście zazdrościły mi ciałka !
Ale piszę to dlatego, żeby problem obżarstwa uświadomić głównie sobie ! jak bede czasami przeglądać pamiętnik !!
bo w sumie chyba najwiekszym problemem są:
Haha, ale jednak to chyba nie prawda xD
SZKODA xD
starczyło by je z szafy wykurzyć i byłoby łatwiej xD
ale niestety nie da rady !
Zmiany należy zacząć od umysłu !!
Tam szukać rozwiązań !!
Zdrowe jedzenie
przecież jest przepyszne a do tego wygląda nieziemsko !
Korzystajmy z niego :)
z umiarem oczywiście !!
Zammiast endorfiny zbierać z czekolady, fastfoodów itd czerpmy je z aktywnośći fizycznej ;))
Ma ona wiele korzyści !
------------------------
Teraz krótkie podsumowanie mojego dnia:
Dieta ? ok
Praca Mgr ? 0 stron ale mam wpis xD
ZUMBA ? była !
MOJ P. ? widziałam go !
Czas wolny ? Upieczone batoniki bakaliowe mniami ;)
Siemie laniane ? zaaplikowane !
Jadłospis :
Ś: kanapki z szynka serem i rybą
Ś2" 2 jabłka
Przekąska: orzechy
O: mielone z kalafiorem i buraczkami
-----------------------------
Motywuję Cię ?
Mam nadzieję, że tak !
Pamiętaj :
nie marudź, że cięzko lub coś w tym stylu,
bo:
SPRAW :
WIERZĘ ŻE CI SIĘ UDA :)
TRZYMAM KCIUKI :*
DOBRANOC :)
NewStart80
25 lutego 2014, 09:31Nie zejde z drogi juz nie.Widze ze tez walczysz z kompulsami to moze obie powalczymy:O
Dika94
25 lutego 2014, 08:27Trzymam za Ciebie kciuki , wierzę że Ci się uda :)
Creer
25 lutego 2014, 00:54Normalnie dałaś takiego kopa, że jedyne na co mnie stać to wielkie WOW ! :*
aneeeczkaaa
25 lutego 2014, 00:25A) uwielbiam Twoje wpisy! B) ten tekst naprawdę się wbija w głowę i to jest właśnie najlepsze! C) jeju, jakim ja jestem (BYŁAM!!!!) obżartuchem. straszne, ile na to idzie kasy.... na mnie przez krótką chwilę działało "chcesz kupić tę pizzerkę/butelkę coli/batona/cokolwiek? PRZECIEŻ TO KOSZTUJE TYLE CO PIĘKNY LAKIER DO PAZNOKCI!" :) trzymam kciuki za Ciebie!
PannaAgata
25 lutego 2014, 00:21widzę, że tak jak ja nie dośc, że walczysz z wagą to jeszcze z praca mgr ;) musimy to napisac i miec z głowy! :) no właśnie.. obżarstwo. Moją największą wadą było to, że jak już otworzyłam np czekoladę czy chipsy, to nie przestałam "ruszac brodą" dopóki dna nie zobaczyłam. Tak samo z obiadem, czy kolacją. Nie byłam głodna, ale "zjem do końca". I teraz mam tego skutki :P a wiesz kiedy byłam najgorszym obżartuchem?? Jak ostatnio schudłam do 57 i myślałam, że mogę sobie odpuscic. Mogłam zjeśc opakowanie płatków z mlekiem na raz. serio.