Oczywiscie winowajca obzarstwa @... i dlatego wczorajsze wazenie pokazalo wzrost, no ale nawet spadku nie oczekiwalam po tylu festach.
Dietetycznie, to u mnie takie 50% ostatnio, choc wczoraj bylo wzorowo :) na 95%. Od dzis stawiam na 100% przestrzeganie diety i zjadanie tylko tego co mam napisane od dietetyka.
Cwiczenia - malo, bo tylko troche jazdy rowerem.
Samopoczucie: raz w gore, raz w dol. Ale sloneczko dzis swieci, niebo niebieskie, prognoza pogody to 25°C wiec trzeba sie usmiechnac i odliczac dni do konca miesiaca.
Wszyscy w tej robocie odliczaja dni do konca miesiaca. Wszyscy myslieli, ze juz bedzie z gorki, ale nabralismy 2 grupy bardzo trudnych gosci...ktorzy oczekuja luksusow, a czeka ich zakwaterowanie jak na kampingu :), bo te tutaj 4 gwiadki to takie naciagane :) he he.
No ale nie ma cos sie ladowac tydzien przed, tylko cieszyc sie dzisiejszym dniem! :)
Pozdrawiam serdecznie i milego weekdnu wszystkim!
ar1es1
19 września 2015, 13:08U mnie winowajca obzarstwa jest jedynie kiepsko zbilansowana dieta a nie @. Bo w UK nigdy napadu przed @ nie miałam a już w PL niestety tak :-/Pozdrawiam.
kingoje82
19 września 2015, 14:16Ah, pewnie za duzo stresow w PL masz. Sciskam mocno!
ar1es1
19 września 2015, 14:40Stresy plus brak zbilansowanej diety bo teściowa gotowała a do tego piwka,pszenne pieczywko...Buziak!
lalleczka
19 września 2015, 12:21pogoda jest śliczna, trzeba korzystać! ;) p.s. ślicznie wyglądasz na zdjęciach w poprzednim wpisie... włosy włosy włosy !
JustSmile87
19 września 2015, 12:08czasami jak mam @ to waga potrafi wzrosnąć nawet o 2kg,ale jak tylko się skończy wszystko wraca do normy
kingoje82
19 września 2015, 14:16Mam nadzieje, ze wroci do normy! :)