Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a ile to ja rzeczy bym zmienila...


Tak mowi moja Mama, ktora tlumaczy mi ze nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, nie narzekac, nie bidolic i wracac do przeszlosci bo i tak to nic nie da, a zatruwa organizm...Ja problje nie wracac do przeszlosci, ale jeszcze mnie boli ssrce jak pomysle jaka glupia bylam (nie dot. Odchudzania) no ale walcze z tym, bo pewnie to mi zatruwa mysli i glowe i przez to nie moge schudnac..schudnac, a raczej zaczac cwiczyc i jesc lekko, mniej i zdrowiej.

Bo ja lubie marudzic, narzekac i uzalac sie, ot wczorajszy wpis....

przynajmniej dzis wystukalam swoje 5km na spacerku i grzecznie jadlam, jajeczniczka na sniadanie, cappucino, makaron razowy z kalafiorme, truskawki, jablko wielkie, chlebek domowy orkiszowy bogaty z maselkiem z awokado.

Podobno codzienne jedzenie 70g awokado nas odchudza. Mam jeszcze go na 2 dni na kolacje, smakuje mi strasznie. A czy mnie odchudzi? No zobaczymy, na pewno mi nie zaszodzi! A sycace jest jak diabli.

Moje wpisy moglyby byc systematyczne, co bedzie, sie okaze...

  • Foczka81

    Foczka81

    13 marca 2014, 22:28

    Probuje slomka :)

  • otoja1981

    otoja1981

    13 marca 2014, 20:02

    nie ma co sie ogladac za siebie! fajne menu :)

  • Foczka81

    Foczka81

    13 marca 2014, 12:57

    Menu dobre, tylko tak dalej! Sprawami z przeszłości nie ma co się przejmować jeśli nie ma się na nie wpływu...

  • kingoje82

    kingoje82

    13 marca 2014, 09:39

    Jedz, jedz kochana. Na zdrowko

  • anna20061

    anna20061

    13 marca 2014, 08:31

    kochanie ja tez jem bardz oduzo avokado ja je poprostu ubustwiam :)

  • Saineko

    Saineko

    12 marca 2014, 22:07

    Avocado jest bsrdzo kaloryczne, ja tez lubie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.