bo, chyba nie mam za wiele do pisania... musze wrocic na dobre tory, dobre szlaki i przemyslec kilka spraw... szczegolnie tych dietetycznych.
No nic, glowa do gory, bedzie pozytywnie (oby) i trzeba sie jakos wziasc za siebie, a nie tylko marzyc o tym.
Pozdrawiam
Peccatorka
15 listopada 2010, 20:18ladniutka jestes... i taka zupenie inna niz w tych kreconych wloskach...
italijka
15 listopada 2010, 19:21to powodzenia Ci życzę :)))))))))))))))))))))
pysiolka
15 listopada 2010, 08:50piekna jestes!buziak
Wisieneczka1981
14 listopada 2010, 11:21Świetna fotka, super fryzurka, pięknie...gratuluje
gwiazdolinka1982
14 listopada 2010, 06:48nie ma tu nic do zastanawiania się.Bierzemy się do roboty.Spinamy dupke i wiooooo ;)))) bardzo ładne zdjęcie w awatarze.Jesteś ładna.I wogóle już całkiem inna,szczuplejsza buzia niż na zdjęciu w białej bluzce na ramiączkach.
mama0712
14 listopada 2010, 01:37Ja też walczę o te dobre tory:)
karenknightly
13 listopada 2010, 22:14to przemysl szybko i dzialaj! pzdr:)
anilewee
13 listopada 2010, 20:27pewnie, że będzie pozytywnie, musi być!:)
ilona761976
13 listopada 2010, 20:20będzie dobrze....pozdrawiam ;-)
orchidea24
13 listopada 2010, 19:043mam kciuki za Twój powrót na te dobre tory:)
LuiKa
13 listopada 2010, 18:51goscie juz pojechali?:) Wez sie w sobie i dietkuj ladnie, mam nadzieje ze Mężczyzna jestescie juz po rozmowie i teraz bedzie latwiej:) aaa...Kochana..mam pytanie: u mnie w sklepie pojawily sie jadalne kasztanay. Ty, pamietam, kiedys jadlas, powiedz jak smakuja i jak sie je robi? Bede wdzieczna za info, mam ochote sprobowac:D Buuuziol!