Dzień dobry Wszystkim!
Dzisiaj kolejne improwizacje z racji braku zrobienia zakupów. Na śniadanie omlet z ostatnich jaj, szyneczki, kukurydzy i ananaska - tym razem niestety z puszki. Na drugie śniadanie znowu wjeżdżają niezastąpione musy. Na obiad przygotowałam ryż brązowy z kurczakiem, ananasem i kukurydzą. To wszystko z dodatkiem syropu z ananasów i jogurtem, co by tak sucho nie było
Na ten tydzień to ostatnie moje posiłki, od jutra czeka mnie "zbiorowe żywienie" w Krakowie. Półfinały Strefy C Akademickich Mistrzostw Piłki Siatkowej wzywają! Trzymajcie kciuki!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie w ten chłodny dzień!
LaraEsler
8 maja 2019, 23:24Miesiąc od ostatniego wpisu ,jak Ci idzie ?
kingalob
9 maja 2019, 15:52Dużo wyjazdów, choroba, zmiana pracy i stanęłam w miejscu w wagą.... :/ Mam nadzieję, że niedługo wrócę do zrzucania, bo już powoli rozkład dnia mi się normuje