W końcu wykonałam bardzo radykalny krok w stosunku do M.
Życie zmieniło się. Jeszcze nie odnajduję się w tym. Nie mogę do końca uwierzyć, że nigdy już.....Ale raczej nigdy już.
Wokół niby tak samo, ale to już całkiem co innego. Teraz wrócić do siebie, do prawdy, do rzeczywistości.