Wczoraj byłam u lekarza. Widziałam mojego Bąbla - ma już wykształcony schemat ciała - główkę, rączki i nóżki. Już się nie mogę doczekać kiedy w końcu się urodzi i będę mogła tego Bąbelka przytulić do siebie.
Niestety dostałam też polecenie od Pani doktor: leżeć. Z dzieckiem na szczęście jest wszystko ok, gorzej ze mną. Mam bardzo niskie ciśnienie i silne zawroty głowy, więc dla mnie i dla dziecka będzie najlepiej w pozycji leżącej. Pod żadnym pozorem nie wolno mi samej wychodzić z domu (ostatnio zasłabłam w bibliotece). Ryczeć mi się chce, bo do niczego się nie nadaję. Cały czas leżę i śpię. Dosłownie. Nic nie robię, nie sprzątam, bo nie mam siły, nie gotuje, bo też nie mam siły, nie czytam książek, bo mnie męczą po 5 kartkach, nie oglądam telewizji, bo mnie irytuje. Powinnam się uczyć do egzaminu licencjackiego ale też nie mam siły. Dzisiaj pojechałam do szkoły i wytrzymałam tylko na jednym wykładzie, który i tak przespałam. Na ćwiczenia nie poszłam, bo nie kontaktowałam, nic do mnie nie docierało. Wróciłam do domu i poszłam spać. Już mam dość, a to dopiero początek. Jak mi się ciśnienie nie podniesie do 14 tygodnia będę musiała iść do szpitala.
Z jedzenia do mojego ubogiego meni włączyłam sałatę lodową z jogurtem. Często mam na nią ochotę, pomimo, że później mi niedobrze. Poza tym standard: chleb, dżem, serek topiony, pomidor i rosół. Bardzo ekonomicznie. Schudłam 3 kilo, ale tylko na wadze, bo brzuch jakby taki bardziej wypukły.
Teraz idę zobaczyć do u Was zanim znowu zasnę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tymciazylcia
8 kwietnia 2013, 16:46Dbaj o siebie zgodnie z zaleceniami lekarzy! Bo teraz dbasz i o siebie i o Bąbelka :) będzie dobrze. No i wyleżysz się za wszystkie czasy, choć wiem, że to marne pocieszenie!
kokoszanelka
7 kwietnia 2013, 21:53Kochana w koncu przejdzie! Wspolczuje! Bedzie dobrze;)
Marley88
7 kwietnia 2013, 08:55Mam nadzieje, że będzie lepiej z Twoim zdrowiem :) Lepiej słuchać się pani doktor, bo ona wie co dla Ciebie najlepsze. Szkoda, że musisz się tak męczyć z tym niskim ciśnieniem. Powodzenia :)
meggy25
6 kwietnia 2013, 23:00Stosuj się do zaleceń lekarza, lepiej zapobiec niż później płakać... Leż i odpoczywaj,3maj się dzielnie i wyrzuć z główki te nie mądre myśli.... powodzonka
agggg
6 kwietnia 2013, 20:13Jak to do niczego się nie nadajesz? Przecież teraz pełnisz najważniejszą funkcję w życiu: kształtujesz w sobie dzidzię i robisz wszystko, by wyszło z tego zdrowe maleństwo i żebyś Ty przy tym była pełna sił :) LEŻ i dbaj o siebie, to ważna funkcja :) Leżąc też można wiele robić ;)
ewela22.ewelina
6 kwietnia 2013, 17:28no i dobrze lekarz chce dobrze jak tak mowi tak ma byc.. buzka:*
mogeichce
6 kwietnia 2013, 17:01Słuchaj lekarza i odpoczywaj. Będzie dobrze! Oby, obyło się bez szpitala... Pocieszę Cię że, ja czułam się tak samo, ciśnienie też, niskie. Trzymajcie się! :)